BANG! powraca w letniej odsłonie!

Ostatnia aktualizacja: 09.07.2013 09:00
Na tej DARMOWEJ edycji pojawi się Daedelus - gwiazda nowoczesnej muzyki elektronicznej z USA.
BANG powraca w letniej odsłonie
Foto: materiały promocyjne

Będzie to pierwsza edycja BANG! pod gołym niebem - w niesamowitej przestrzeni nowego klubu ekipy 1500m2 nad Wisłą. Samo miejsce to idealne tło dla edycji BANG! na której brzmieć będzie trudna do sklasyfikowania muzyka wybitnego amerykańskiego artysty Daedelus, która łączy elektronikę z hip hopem, muzykę basową z techno, czy IDM z house. Występujący pod tym pseudonimem Alfred Darlington jest klasycznie wykształconym kontrabasistą i klarnecistą, znanym jednak głównie jako producent i wykonawca związany ze sceną elektroniczną. Na koncie ma pokaźną ilość solowych wydawnictw, m.in. 12 albumów a współpracował m.in. z Flying Lotus, Nosaj Thing,  MF Doom, Prefuse 73 czy Madlib.

ZOBACZ WIĘCEJ >>>

BANG! odbywa się kilka razy w roku, w największych miastach Polski. W jedną noc łączy muzykę i sztuki wizualne. Na poprzednich edycjach wystąpili m.in.: Hudson Mohawke, Gesaffelstein, Kavinsky, czy Busy P.

Daedelus - pochodzący z Los Angeles Daedelus (właść. Alfred Darlington) należy do elitarnego grona muzyków elektronicznych, których trudno powiązać tylko z jednym gatunkiem. Od kilkunastu już lat na scenie pokazuje on że w muzyce nie ma dla niego barier których by nie przekroczył. Potwierdza to nie tylko to co produkuje, ale też z kim współpracuje. Są to muzycy hip hopowi (jak Madvillian ze Stones Throw Rec.), elektroniczni (jak Flying Lotus, czy Gaslamp Killer), czy popowi (Little Boots). Jest muzykiem niezwykle płodnym - samych albumów wydał  już 12, poza tym niezliczona ilość EP, singli i remixów, a przy tym pod swoje skrzydła wzięły go takie wytwórnie jak Ninja Tune, czy Brainfeeder. Najbardziej jednak znany jest ze swoich występów na żywo. Na scenie korzysta z instrumentu zwanego Monome - wyglądem przypominającego pudełko z niezliczoną ilością białych przycisków, które podczas gry na nim mienią się różnokolorowym światłem. Jest protoplastą używania tego instrumentu i na scenie za jego pomocą improwizuje. Połączenie tego futurystycznego urządzenia z wyglądem Daedelusa, czyli XIX wiecznego dandysa, który na dodatek podczas swoich koncertów szaleje jak punkowy gitarzysta to niesamowity widok. Jego występ to jedno z rzadkich możliwości zobaczenia jednego z najbardziej kreatywnych postaci muzyki elektronicznej na świecie.

Koncert pod Patronatem Czwórki odbędzie się 13 lipca, w warszawskim klubie Niedorzeczni - WSTĘP WOLNY.