Zdaniem eksperta Leszka Smosarskiego z Electronic Dreams, fabuła gry "Saints Row The Third" jest po prostu "standardowa". – O gangu "świętych", którzy są już tak wszystkim wszędzie znani, że musieli odkryć nowe miasto, w którym mogliby zdobywać wszystko: wywalić w kosmos policję i pokonać inne gangi – tłumaczy Smosarski. – Chodzi tu o megarozpierduchę, nic więcej.
Na kolana Leszka Smosarskiego nie rzuciła także grafika trzeciej części „Saints Row”. – To wszystko jest biedne, tekstury są bardzo słabe – opowiada ekspert. – Obiekty są mało szczegółowe, a wszystko wygląda strasznie.
Zdaniem naszych komputerowych ekspertów, jednym z jaśniejszych punktów na mapie "Saints Row 3" jest Sasha Grey, gwiazda filmów dla dorosłych, która udzieliła swego głosu jednej z wirtualnych bohaterek. Ale nie tylko o to chodzi. Zdaniem Smosarskiego, dźwięk w tej grze generalnie jest na wysokim poziomie. – Będę go bronił, bo ktoś, kto się tym zajmował zrobił dobrą robotę – mówi ekspert. – Jest klimat i to czuć.
"Saint Row 3" to także gratka dla tych, którzy cenią sobie absolutnie absurdalne poczucie humoru. – Co powiesz na taką sytuację: wyobraź sobie, że idziesz przez miasto po to, by zabić jakąś staruszkę i wyciągnąć z jej torebki kasę, a tu nagle na spadochronie ląduje roznegliżowany koleś z 1,5-metrowym, fioletowym dildo w ręku i nawala nim wszystkich innych przechodniów – pyta retorycznie Smosarski. W tym miejscu warto zaznaczyć, że gra przeznaczona jest dla dorosłych.
Więcej o tym, jaki jest czas zabawy, jaki jest czas zabawy z grą a także, jak nasi eksperci oceniają dodatki, gratisy i pozostałe elementy gry dowiesz się, słuchając całej "zaGRYwki" w "Czwartym wymiarze", bądź oglądając ją na wideo.
(kd)