Na początku 2008 roku ukazuje się pierwszy oficjalny singiel "Downwards the City". NeLL jest pierwszym zespołem w Polsce, którego nagrania i promocja płyty zostają w całości sfinansowane przez fanów. Wszystko dzieje się za pośrednictwem portalu Megatotal.pl.
W sierpniu 2008 zespół wydaje EP "Slightly Dandy". Na płycie znajduje się pięć nowych utworów. Wydawnictwo jest promowane trasą koncertową Dandy FaLL TouR zakończoną akustycznym występem w programie Backstage.
Pod koniec roku 2008 NeLL zostaje zaproszony na festiwal muzyczno-filmowy "Chorzów Metropolis" poświęcony twórczości Guenthera Rittaua, legendarnego przedwojennego operatora filmowego (m.in. "Metropolis", "Błękitny Anioł"). NeLL wykonuje swoją, świetnie przyjętą, oryginalną ścieżkę dźwiękową do filmu "Die Nibelungen: Siegfried". Fragmenty ścieżki dźwiękowej zostają wykorzystane w mini filmie dokumentalnym "Naliwajko – NeLL – Niesłony – Wietacha", który jest zapisem fotograficznym działań malarskich Piotra Naliwajki .
W listopadzie 2009 ukazuje sie długo oczekiwany drugi singiel zespołu "Katastrofa w nadfiolecie" firmowany przez Megatotal.pl. Na płycie znajdują się utwór tytułowy, remixy i wideo do piosenki "Wright". Do wspomnianej "Katastrofy w nadfiolecie" powstaje teledysk kręcony niezwykle oryginalną metodą.
Debiutancki long play "White Noise Zone" wyprodukowany i zrealizowany przez Krzysztofa Tonna (producenta m.in. złotej płyty Blue Cafe) i Macieja Stanieckiego (autora muzyki do filmów Juliusza Machulskiego, np. "Vinci", "Superprodukcja"), z którymi zespół wcześniej współpracował, ma oficjalną premierę 11 stycznia 2010, a koncert promujący wydawnictwo po raz kolejny transmitowany jest ze studia im. A. Osieckiej. Okładkę do płyty projektował światowej sławy malarz Piotr Naliwajko, z którym zespół współpracował również przy poprzednich wydawnictwach. Oto kilka recenzji płyty:
O ich debiucie będzie się z pewnością mówiło podczas muzycznych podsumowań 2010 roku. Zespołowi udaje się łączyć dwa skrajne bieguny rockowego grania, czyli melodyjność i chwytliwość z brudnymi, ciężkimi partiami gitar. Grupa przekonująco wypada w zdecydowanie alternatywnych kawałkach oraz kiedy sięga po electro-pop. NeLL brzmi niesamowicie dzięki wykorzystaniu tradycyjnego analogowego sprzętu nagraniowego. A w dodatku wokalista sprawdza się śpiewając po polsku i angielsku, nie zatracając frazowania i siły wyrazu. Czego chcieć więcej od rodzimego rocka - Krzysztof Kowalewicz, "Gazeta Wyborcza"
Świetna warstwa tekstowa - opowieści o tym, jak inni wypychają nam głowy drewnianymi emocjami, o poszukiwaniu odmiennych stanów świadomości, płytkich, o prymitywnych potrzebach. Żadnych banałów, sztucznie pompowanych baloników, patosu. Miłe dla ucha niedopowiedzenia i duża wolność na polu interpretacji. Część po polsku, część wyśpiewana pierwszoligowym angielskim. Charyzmatyczny wokalista śpiewa z przyciągającą manierą. Sarkastycznie i lirycznie na przemian. Raz drażni, raz uspokaja - Martyna Zagórska, "onet.pl"
Producent płyty poszedł w dobrą stronę. Uwypuklił wszystkie mocne strony zespołu. Na pierwszym planie jest oczywiście wokalista Bartek Księżyk. Słusznie, gdyż człowieka sympatycznie się słucha. Mocny, dźwięczny głos i nienaganna dykcja. Jest tanecznie, chłopaki grają pełnią energii, brzmienie dopieszczono zgodnie z najnowszymi trendami, doczepiono elektroniczne wstawki. – portal We Are From Poland
W lutym 2011 NeLL nagrywa drugi pełny album "Dogs and Horses". Nagrania powstają w Tonn Studio we współpracy z zaufanymi koproducentami Krzysztofem Tonnem i Maciejem Stanieckim, a w październiku 2011 powstaje pierwszy teledysk do utworu "Frisco Lights" promujący najnowsze wydawnictwo.