"Kuku na muniu" to zupełnie nowa odsłona muzycznej podróży wokalisty, rapera i producenta w jednej osobie. Materiał w większości wyprodukował sam CatchUp, ale są tam również utwory, w których powstaniu pomogli zaprzyjaźnieni artyści - Michał Anioł, Frank Leen, Prometh czy Karbid - a także niedawno poznany Pieruun.
Efektem tych prac jest płyta eklektyczna, jednak zdominowana przez nastrojowe brzmienia, z tekstami celnie odzwierciedlającymi aktualne życie tego wszechstronnego twórcy. Odrobina żartu, szczypta narzekania, trochę hedonizmu, nieco zakochania. Samo życie. Album „Kuku na muniu” promowały single, e których gościnnie wystąpili m.in. bracia Kacperczyk, bambi czy Pieruun.
Debiutancka płyta artysty ukazała się w sierpniu 2021 roku. - Czuje się spełniony. Powoli dochodzi do mnie, że moje dziecko ujrzało światło dzienne. Czuję się fenomenalnie - opowiadał wówczas w Czwórce. W ubiegłym roku CatchUp udzielił się m.in. w gwiazdorskim projekcie club2020. Utwory z jego udziałem pojawiły się zarówno na głównym clubowym albumie, jak również na CD z mixtape’em uzupełniającym wersję preorderową.
Duży wokalny potencjał oraz oryginalny styl rapowania - a także nieszablonowe podejście do produkcji muzycznej CatchUpa - zostały dostrzeżone zarówno przez czołowych reprezentantów hiphopowej sceny (podwójny feat na "Jarmarku" Taco Hemingwaya, przebojowe beaty dla Gedza), jak też opiniotwórcze media muzyczne (serwis Newonce określił CatchUpa mianem jednego z najciekawszych newcomerów). Absolwent Szkoły Muzyki Nowoczesnej ma też na swoim koncie błyskotliwy (i do tego podwójny) występ w ramach akcji Hot16Challenge2, gdzie wystąpił zarówno jako CatchUp, ale też jako znany m.in. z bijącego rekordy popularności tik-tokowego profilu Tom Schklaneck.
mat. prasowe/kul