Płyta tygodnia. Margaret - "Maggie Vision"

Ostatnia aktualizacja: 15.02.2021 01:00
Blisko dwa lata po premierze płyty "Gaja Hornby", nominowanej do Fryderyka w kategorii Album Roku Pop, Margaret wraca z nowym krążkiem "Maggie Vision".
Margaret
MargaretFoto: Łukasz Jasiukowicz/mat.pras.

Okładka płyty Okładka płyty

Album "Maggie Vision" z jednej strony jest wypadkową muzycznych fascynacji artystki – hip-hopem i nowoczesnymi brzmieniami urban music – a z drugiej koniecznością opowiedzenia o ważnych rzeczach, jakie ostatnio działy się w jej życiu oraz tuż obok.

Wraz z ogólnopolską premierą albumu "Maggie Vision", Margaret zaprezentowała najnowszy singiel z udziałem Natalii Szroeder. Pełen kobiecości teledysk do utworu "Sold out" to dzieło Łukasza Zabłockiego i Papaya Films.

Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez Maggie (@margaret_official)



- Mój nowy album jest na wpół słodko-gorzki. W ramach dojrzewania zaczęłam być dużo bardziej świadoma rzeczy, które wokół mnie się dzieją. Już na płycie "Gaja Hornby" były momenty, kiedy we mnie buzowało, ale teraz naprawdę tego nie uciszam i nie przypudrowuję, ale z siebie wypluwam, bo mam ku temu powody – mówi o warstwie lirycznej artystka.

Na "Maggie Vision" Margaret kontynuuje swoją przygodę pisania piosenek w języku polskim, z którym wyraźnie czuje się teraz znacznie lepiej. Spora w tym zasługa jej partnera (zawodowo i prywatnie), a także producenta nowego albumu KaCeZeta, który wspierał ją w całym procesie twórczym, oraz muzyki hip-hop, która jest dla Margaret wielką inspiracją. - Bardzo szanuję swoją dotychczasową drogę. Sama współpraca ze światowej klasy producentami naprawdę wiele mnie nauczyła, choć aktualnie wydaje się to być dość poprawne i wygładzone. Hip-hop jako gatunek jest natomiast bardzo szczery, często w kontrze do ogólnych sloganów i taki "in your face", co bardzo mi pomogło opowiedzieć moją historię - przyznaje.

Choć Margaret nazywa "Maggie Vision" najbardziej "swoją" płytą w karierze, to na krążku nie brakuje znakomitych gości. W singlowym "Reksiu" pojawia się Otsochodzi, z kolei do stworzenia utworu "Roadster" został zaproszony Kizo. Hiphopowy sznyt podkreśla również Kukon w "No Future". Starszych fanów ceniących ją za popowe, chwytliwe melodie Margaret jednak uspokaja: - Pod względem muzycznym nie chciałam robić czystego hip-hopu, absolutnie. Na "Maggie Vision" nadal są chwytliwe melodie, nadal czerpię z popu, ale w połączeniu z hiphopowymi inspiracjami i moimi kwaśnymi tekstami, nabierają u mnie zupełnie nowego wymiaru. Jeśli na "Gai" dużo tematów musiałam jeszcze korygować i uważać, żeby czegoś nie powiedzieć, bo może Margaret nie wypada, tak teraz czuję, że… już poszło. I dlatego traktuję "Maggie Vision" jako najbardziej mój album dotychczas. To jest właściwie mój prawdziwy debiut. Jestem aż cała w emocjach, co będzie dalej.

Margaret/Margaret ft. Otsochodzi - Reksiu (Official Video)



Tracklista:
1. Przebiśniegi
2. Pure Fun (feat. Young Igi)
3. Fotel
4. Roadster (feat. Kizo)
5. Nowe plemię
6. Reksiu (feat. Otsochodzi)
7. No Future (feat. Kukon)
8. Piniata
9. Introwersje (feat. Stanislavv)
10. Xanax
11. Antipop (feat. Kara)
12. Sold Out (feat. Natalia Szroeder)
13. Wielkie mam sny
BONUS TRACK:
14. Say No More (feat. Urboishawty)


mat.pras./pj

Zobacz więcej na temat: Czwórka Margaret
Czytaj także

"Gaja Hornby". Margaret powraca z nowym krążkiem

Ostatnia aktualizacja: 05.05.2019 11:00
W maju ukazać się ma nowy krążek Margaret "Gaja Hornby", a koncertem na warszawskim Torwarze rozpocznie się trasa, którą artystka będzie promować tę płytę. - Mamy mnóstwo pracy, ale uważam, że to dobry czas w moim życiu - mówi Margaret w Czwórce.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Jak na Gaję Hornby zareagowali fani Margaret?

Ostatnia aktualizacja: 24.07.2019 11:00
- Bałam się, jak słuchacze przyjmą nowe piosenki. I mam wrażenie, że część z nich była przerażona. Ale teraz reagują żywo i entuzjastycznie - opowiada Margaret. Artystka zadebiutowała właśnie pierwszym albumem po polsku, na którym jako Gaja Hornby prezentuje nieznaną dotąd twarz.  
rozwiń zwiń