„Superfast Jellyfish” to kolejny singiel promujący trzecią studyjną płytę „wirtualnego” zespołu Gorillaz. Nad projektem cały czas czuwa Damon Albarn z Blur. Na pomysł takiej grupy wpadł wraz z autorem komiksu „Tank Girl” Jamie Hewlettem. W 1998 roku wspólnie wynajmowali mieszkanie w Londynie i oglądając MTV stwierdzili, że dłuższe wpatrywanie się w ten program „ociera się o bycie w piekle”. Chcąc odnieść się do treści prezentowanych na antenie MTV wymyślili zespół, który istniałby tylko w postaci rysunkowych muzyków.
Już pierwsza płyta dostała się na trzecie miejsce brytyjskich list przebojów, a utwory „Clint Eastwood”, „19-2000” czy „Tomorrow Comes Today” stały się jednymi z najbardziej rozpoznawalnych w pierwszej dekadzie XXI wieku. Druga płyta – „Demon Days”, choć zadebiutowała w 2005 roku na pierwszym miejscu w Wielkiej Brytanii, w ciągu kilku tygodni spadła z pierwszej trzydziestki list przebojów. Można chyba już po pięciu latach powiedzieć, że nie było to tak udane wydawnictwo jak debiut. Chyba podobnie czuli Damon i Jamie, ponieważ na ostatniej, wydanej w tym roku płycie „Plastic Beach” aż roi się od gwiazd. „Gorylom” towarzyszą m. in. Snoop Dog, Lou Reed czy – w piosence „Superfast Jellyfish” – Gruff Rhys.
Jk