Jacek Hawryluk, Stanisław Dybowski i Kacper Miklaszewski opowiadali już o estetycznych i technologicznych kamieniach milowych, a także o wpadkach legendarnych chopinistów. Tym razem posłuchamy wybitnych interpetacji pianistów, który raczej nie skojarzylibyśmy z muzyką polskiego romantyka i o których istnieniu najprawdopodbniej nie mamy pojęcia...
Przedwojenni pianiści lepiej czuli Chopina...
Nutkowy trzepocik Juany Zajas
Walter Rummel - Niemiec, który czuł mazurki
Wielogłosowy słuch Wiliama Murdocha
Moura Lympany - specjalistka od Prokofiewa
Wnioski końcowe
18 lipca (niedziela), godz. 15:00