Demokracja kontra rewolucja: "Wojna światów 1920"

"Wojna światów 1920" to tytuł wystawy plenerowej, którą od 15 sierpnia można oglądać na warszawskim Krakowskim Przedmieściu.

Od 15 sierpnia można oglądać na warszawskim Krakowskim Przedmieściu wystawę zatytułowaną „Wojna światów 1920”. Ekspozycję, będącą częścią obchodów 90. rocznicy Bitwy Warszawskiej, przygotowało Muzeum Józefa Piłsudskiego z Sulejówka.

Centralnym elementem wystawy są dwa wielkie, zwrócone naprzeciw siebie portrety Józefa Piłsudskiego i Włodzimierza Lenina umocowane na stalowych rusztowaniach. Pomiędzy nimi ustawiono 12 słupów, na których umieszczono treści odnoszące się do wydarzeń sprzed 90 lat – fotografie z okresu bitwy, odezwy i plakaty propagandowe nawołujące do walki z bolszewikami, a także mapy przedstawiające przebieg działań wojennych.

Punktem wyjścia dla pomysłodawców wystawy jest cytat z książki "Osiemnasta decydująca bitwa w dziejach świata pod Warszawą 1920 r." autorstwa brytyjskiego polityka i dyplomaty lorda Edgara Vincenta D'Abernon. Napisał on, że "walczące ze sobą cywilizacje były do gruntu odmienne, cele i metody przeciwników najostrzej sprzeczne ze sobą, nie była to więc waśń pokrewnych sobie plemion. Lecz raczej zmaganie zbrojne dwóch, zasadniczo rozbieżnych, światopoglądów."

Komisarz wystawy doc. Grzegorz Nowik tak wyjaśnia znaczenie tytułu ekspozycji, który zaczerpnięty został z powieści George’a Wellsa:  – Dlaczego wojna światów? Bo to są dwa różne światy, które się starły tutaj nad Wisłą i wojnę tę możemy postrzegać i jako jedną z wojen polsko-rosyjskich, i jako wojnę świata demokracji z bolszewickim totalitaryzmem, ale możemy postrzegać przede wszystkim jako wojnę dwóch różnych koncepcji filozoficznych, odmiennych systemów wartości i organizacji społeczeństwa.

Bitwa Warszawska, która rozegrała się na przedpolach Warszawy w dniach 13-15 sierpnia 1920 roku, była decydującym starciem w wojnie polsko-bolszewickiej. Wystawa ukazuje ją, jako konflikt o charakterze nie tylko politycznym (spór o Kresy Wschodnie), ale również ideologicznym (starcie rewolucyjnej Rosji z demokratyczną Polską) i cywilizacyjnym (odmienne spojrzenie na państwo, naturę człowieka i jego wolność).

Wystawę można oglądać do 30 września.

ap/ŁSz