Podczas dziewięciodniowej rywalizacji w Pjongczangu zaprezentowało się ośmioro niepełnosprawnych sportowców z Polski. Medal udało się wywalczyć tylko jednemu z nich - Igorowi Sikorskiemu, który zdobył brąz w narciarskim slalomie gigancie. Igor startował na monoski w pozycji siedzącej. Posłuchajcie pliku dźwiękowego z wypowiedzią naszego medalisty.
Koreańskie igrzyska były więc dla nas bardziej udane niż poprzednie w Soczi. Wtedy "Biało-czerwoni" nie wywalczyli żadnego medalu. Udane igrzyska w Korei Południowej podsumował prezes Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego Łukasz Szeliga - posłuchajcie załączonego pliku dźwiękowego z fragmentem Wiadomości Czwórki.
Igrzyska w Pjongczangu były też rekordowe pod kilkoma względami. Wzięła w nich udział rekordowa liczba 567 zawodników z 49 krajów. Zawodnicy walczyli o 80 kompletów medali. Zawody były relacjonowane przez 629 akredytowanych przedstawicieli mediów, 15% więcej niż w Soczi w 2014 roku. Były transmitowane i relacjonowane przez 47 uprawnionych nadawców na terenie ponad 100 krajów świata. Sprzedano ponad 343 tysiące biletów – dwa razy więcej niż w Turynie, pobity został też rekord sprzedaży biletów z Soczi – 316,200.
-Rekordowa liczba krajów biorących udział w igrzyskach paraolimpijskich udowadnia, że ruch paraolimpijski jest coraz silniejszy. Wyzwanie, które jest przed nami, to sprawić, by igrzyska w Pekinie były jeszcze większe i jeszcze lepsze – podkreślił prezydent Międzynarodowego Komitetu Paraolimpijskiego Andrew Parsons.
***
Robert Grzędowski