Rozgrywki piłkarskiej Ligi Mistrzów są już w fazie ćwierćfinałów. Wczoraj rozegrano dwa mecze. Manchester United przegrał u siebie z Barceloną 0:1, mimo że Leo Messi tym razem bramki nie strzelił. Za to gwiazdor Juventusu - Cristiano Ronaldo znów pokazał na co go stać i pięknym strzałem głowa wyprowadził Juventus na prowadzenie w spotkaniu z Ajaksem.
Był to 125 gol Ronaldo w rozgrywkach Ligi Mistrzów, co jest rekordem tych rozgrywek.
Na drugim miejscu w tej klasyfikacji jest nie kto inny jak Leo Mess - który do tej pory strzelił 108 bramek.
Zaraz po rozpoczęciu drugiej części meczu Ajax rzucił się do odrabiania strat i David Neres pokonał Wojciecha Szczęsnego - więcej goli nie było i spotkanie zakończyło się remisem 1:1.
Tak więc wciąż jeszcze wszystko jest możliwe, a mecze rewanżowe już w najbliższą środę.
A na krajowych boiskach poznaliśmy finalistów piłkarskiego Pucharu Polski. W finale, który odbędzie się 2 maja na stadionie PGE Narodowy w Warszawie zagrają Jagiellonia Białystol, która w półfinale pokonała Miedź Legnica oraz Lechia Gdańsk, która wczoraj wygrała 1:0 z Rakowem Częstochowa. Tak więc w pojedynku liderów ekstraklasy i 1. ligi lepsi okazali się piłkarze z najwyższej klasy rozgrywek.
Raków może teraz skupić się na awansie do ekstraklasy.
W tabeli ma 9 punktów przewagi nad ŁKS-em Łódź i tej przewagi nie powinien roztrwonić do końca rozgrywek.
Zbigniew Baranowski został wicemistrzem Europy w zapasach w stylu wolnym. Polak przegrał w walce o złoto w kategorii do 92 kg z Azerem Szarifem Szarifowem 1:9 i nie był zadowolony ze swojej postawy w tym pojedynku.
Wolniacy zakończyli udział w mistrzostwach ze srebrem Baranowskiego i brązem Magomedmurada Gadżijewa.
Teraz czekamy na medale naszych zapaśniczek oraz zapaśników w stylu klasycznym.
Mistrzostwa potrwają do niedzieli.
Więcej informacji w dźwiękowej wersji Przeglądu.
Darek Matyja