Drugi mecz finału Plusligi przyniósł sporo emocji i zwrotów akcji. Pierwsze cztery sety drużyny wygrywały na zmianę. Partia pierwsza i trzecia dla jastrzębian - 25:20 i 25:22, a druga i czwarta dla gości - 25:16 i 25:12. W tie-breaku była walka na przewagi i cztery piłki meczowe kędzierzynian. Tę czwartą wykorzystali i wygrali seta 18:16, a cały mecz 3:2.
Taki wynik oznacza, że w rywalizacji do trzech wygranych spotkań aktualni wicemistrzowie Polski prowadzą z mistrzami 2-0 i są bardzo blisko odzyskania mistrzowskiego tytułu. Kolejny mecz w środę w Kędzierzynie-Koźlu.
***
Robert Grzędowski