Poniedziałek nie był udany dla polskich tenisistów na nowojorskich kortach Flushing Meadows. Z turniejem singlowym wielkoszlemowego US Open pożegnali się wczoraj po meczach pierwszej rundy Magdalena Fręch i Kamil Majchrzak.
Fręch przegrała z Kanadyjką Rebeccą Marino 2:6 i 3:6. To mała negatywna niespodzianka, bo choć w rankingu zawodniczki dzielą tylko trzy miejsca na korzyść Polki, to wcześniejsze dwie konfrontacje własnie Magda Fręch wygrywała.
Nieco wcześniej w pierwszej rundzie grał Kamil Majchrzak. Zmagający się w ostatnich tygodniach z kontuzją piotrkowianin przegral z Chilijczykuiem Alejandro Tabilo 1:6, 4:6, 7:6, 1:6. Dobra postawa z trzeciego seta to było za mało, na notowanego wyżej rywala.
Dziś do rywalizacji w US Open przystąpią Iga Świątek, Hubert Hurkacz i Magda Linette.
Szczegóły i więcej informacji w dźwiękowej wersji Porannego przegladu sportowego.
***
Robert Grzędowski