Katarzyna Kawa nie sprawiła kolejnej niespodzianki podczas turnieju tenisowego w Monastyrze w Tunezji.
Po nieoczekiwanej wygranej w pierwszej rundzie z Włoszką Martinę Trevisan 6:3, 3:6, 7:5, w kolejnym meczu nie dała rady jej rodaczce Lucrezii Stefanini, przegrywając 4:6, 1:6.
W pierwszej rundzie turnieju w Tunezji dość nieoczekiwanie odpadła inna nasza tenisista Magdalena Fręch, która przegrała z Hiszpanką Nurią Parrizas-Diaz 2:6, 6:0, 4:6.
Fręch i Kawa w Monastyrze występują wspólnie w deblu. W ćwierćfinale zmierzą się z Weroniką Falkowską i Czeszką Anną Siskovą.
***
Darek Matyja