Wynik lepszy od gry

Ostatnia aktualizacja: 07.09.2011 04:55
W meczu towarzyskim rozegranym na stadionie PGE Arena w Gdańsku piłkarska reprezentacja Polski zremisowała 2:2 z Niemcami.

Niestety, osiągnięty wynik ma się nijak do formy zaprezentowanej przez "biało-czerwonych". Od lat Polska słynie z "produkcji" nietuzinkowych bramkarzy i gdyby nie jeden z nich kibice zgromadzeni na przepięknej PGE Arenie byliby najprawdopodobniej świadkami rzezi... podopiecznych Smudy. Na nasze szczęście między słupkami szalał Wojciech Szczęsny, który niczym Artur Boruc na mistrzostwach świata w 2006 roku, niemal w pojedynkę powstrzymywał napór Niemców.

Kiedy wydawało się, że podobnie jak w Dortmundzie, bramka dla naszych zachodnich sąsiadów jest tylko kwestią czasu w 54. minucie Robert Lewandowski wykorzystując zagranie Darka Dudki trafił do pustej bramki i dał nam prowadzenie. W 68. minucie goście jednak wyrównali. Arkadiusz Głowacki sfaulował wprowadzonego chwilę wcześniej na boisko Muellera, a rzut karny pewnie wykorzystał Kroos.

Siedem minut później goście mogli prowadzić, ale po strzale Schuerrle i interwencji znakomicie dysponowanego Szczęsnego piłka trafiła w poprzeczkę. Gospodarze kończyli mecz w dziesiątkę. W 81. minucie drugą żółtą kartkę zobaczył Głowacki, co wcale nie podłamało biało-czerwonych. Tuż przed końcem Wiese sfaulował w polu karnym Pawła Brożka (wszedł na boisko za Lewandowskiego), a "jedenastkę" pewnie wykorzystał Błaszczykowski. Sensacji jednak nie było. W ostatniej sekundzie niepilnowany Cacau po kolejnym błędzie polskiej defensywy z bliska trafił do siatki. Stadion zamilkł, a sędzia już nie wznowił gry.

"Po meczu w naszej szatni więcej było smutku niż radości, ale po chwili naszła nas wszystkich refleksja, że zremisowaliśmy przecież z trzecią drużyną świata" - powiedział po spotksniu trener biało-czerwonych Franciszek Smuda.

Szkoda tylko, że zapomniał dodać, że przeciwnicy wystawili drużynę "B", która momentami deklasowała naszych orłów niczym Hiszpania przed mistrzostwami świata, a jedyną różnicę stanowił świetnie dysponowany Wojciech Szczęsny. Niestety wtorkowy w naszych oczach wtorkowy remis może przynieść znacznie więcej złego niż dobrego zamazując prawdziwe oblicze i poziom zespołu Smudy.

Marek Dziadukiewicz

Czytaj także

Loew wystawi młodzież przeciw Polakom

Ostatnia aktualizacja: 03.09.2011 14:59
Trzy gwiazdy reprezentacji Niemiec - Mesut Oezil, Bastian Schweinsteiger i Manuel Neuer - nie przyjadą do Polski na towarzyski mecz, który odbędzie się 6 września w Gdańsku.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Francuski Polak rozwiązuje problemy Smudy

Ostatnia aktualizacja: 05.09.2011 10:03
Nowy piłkarz reprezentacji Polski nie strzela goli jak Olisadebe, nie czaruje techniką jak Roger, ale dla kadry wydaje się równie niezbędny. Bo Damien Perquis ma być lekarstwem na kłopoty w defensywie ekipy Smudy.
rozwiń zwiń