Dach, a sprawa polska

Ostatnia aktualizacja: 11.06.2012 13:45
Jutro drugi mecz Polaków na Euro 2012. Tym razem nasza reprezentacja zmierzy się z Rosjanami. Czy Polacy wyciągną wnioski z drugiej połowy meczu z Grecją, o której rozmawiałem ze Stefanem Szczepłkiem.
Audio

Imponujące otwarcie mistrzostw Europy w piłce nożnej, świetna organizacja, nowoczesne stadiony. Zabrakło tylko jednego - wygranej z Grecją w pierwszym meczu Euro 2012.

Ale cóż miłe średniego początki... O meczu z Grekami rozmawiałem ze Stefanem Szczepłkiem, który także nie mógł zrozumieć co stało sie z polską drużyną w drugiej połowie meczu z Grecją.

Posłuchajcie załączonego pliku dźwiękowego
Jutro mecz z Rosją. Spotkania z tym przeciwnikiem zawsze budzą emocje. Jesli dodatkowo są to mecze naprawdę o duża stawkę to wtedy te emocje podnoszą się co najmniej do kwadratu. Jak będzie tym razem? Jeśli przegramy to nie szukajmy przyczyn w murawie, arbitrze czy zamkniętym dachu. Bądźmy na tyle odważni by powiedzieć, że przeciwenik był lepszy. Choc nie ukrywam, że znacznie sympatyczniej byłoby stwierdzić, że to Rosjanie tym razem byli gorsi od naszych - a to także jest możliwe. Bo jak to mówił Kazimierz Górski - mecz wygrywa ta drużyna, która sttrzeli więcej bramek od przeciwnika i oby tym zespołem jutro była Polska.  

Darek Matyja

Czytaj także

Konkursowa zabawa "Strzel w dziesiątkę - ustrzel czwórkę"

Ostatnia aktualizacja: 02.07.2012 09:00
Znamy już zwycięzcę naszej konkursowej zabawy. Wiemy kto został Czwórkowym Ekspertem Euro 2012 i kto wygrał iphone'a 4. Piłkarskim Ekspertem Czwórki został... TOM.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Siatkarska potęga Brazylii i jeszcze o meczu z Grecją

Ostatnia aktualizacja: 11.06.2012 08:00
W poniedziałkowym "Nie wszystko złoto", wbrew obecnie panującym tendencjom, poruszyliśmy tematy związane nie tylko z Euro 2012. Było i o Euro i o siatkówce i o żużlu.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Czwórkowa strefa kibica

Ostatnia aktualizacja: 11.06.2012 13:02
W radiowym studiu Czwórki wspólnie za słuchaczami oglądamy mecze reprezentacji Polski i mamy nadzieję, że nie skończy się na trzech spotkaniach.
rozwiń zwiń