Miało być wielkie święto siatkówki..., a jest żal i rozczarowanie. Polscy siatkarze zupełnie podjęli wczoraj walki w barażowym meczu o ćwierćfinał mistrzostw Europy ze Słowenią i w wypełnionej po brzegi kibicami hali w Krakowie przegrali 0:3. Walka trwała praktycznie do stanu 21:21 w pierwszym secie, a potem to już była... egzekucja. Mistrzostwa trwają dalej - szkoda że już bez naszego zespołu...
Po klęsce ze Słowenią Bartosz Kurek ze smutkiem przyznał, ze w tym spotkaniu nasz zespół był po prostu gorszy. Prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej Jacek Kasprzyk przyznał, że jest mus smutno, że tak szybko zakończyła się przygoda naszej reprezentacji w mistrzostwach rozgrywanych w naszym kraju, a komentator sportowy Krzysztof Wanio uznał, że patrząc na grę naszego zespołu w tym sezonie trudno się było spodziewać sukcesu w ME.
Posłuchajcie załączonego dźwięku.
Wczoraj humory kibicom poprawiła nieco Agnieszka Radwańska, która w dwóch setach 6:4, 7:6 pokonała Chorwatkę Petrę Martić i w drugiej rundzie wielkoszlemowego turnieju US Open zagra z reprezentantką Kazachstanu Julia Putuncewą.
Odczarować Słowenię postarają się dziś nasi koszykarze, którzy rozpoczną udział mistrzostwach Europy w Finlandii. Przypomnę, że w meczach towarzyskich przed mistrzostwami, polscy koszykarze wygrali m.in. z Niemcami, Wielką Brytanią i Rosją... warto podtrzymać dobrą passę. Po Słoweńcach Polaków czekają jeszcze grupowe mecze z Islandią, Finlandią, Francją i Grecją.
Trzymanie kciuków wskazane. Początek meczu ze Słowenią dziś o 12:45.
Darek Matyja