W morzu imprez sportowych, które są odwoływane lub przekładane, wczoraj niemal cały sportowy świat z ulgą przyjął informację, że ustalono datę rozpoczęcia igrzysk olimpijskich w Tokio.
I, mimo że jest ona bardzo odległa, bo zamiast 24 lipca 2020 roku igrzyska rozpoczną się niemal równo rok później - 23 lipca 2021 roku - to niemal wszyscy są zadowoleni, tak jak szef polskiej misji olimpijskiej Marcin Nowak, który uważa, że będzie to korzystny dla sportowców termin rozegrania tej najważniejszej imprezy sportowej czterolecia, choć akurat w tym przypadku wypada raczej powiedzieć: imprezy pięciolecia.
Sami zawodnicy też raczej chwalą przełożenie igrzysk na przyszły rok, choć przez rok w świecie sportu może się zmienić bardzo wiele. O nowej dacie rozpoczęcia igrzysk mówi kolarz torowy Krzysztof Maksel.
Posłuchajcie dźwiękowej wersji przeglądu - tam też o mistrzostwach Europy w amp futbolu oraz o projekcie Letniej Ligi siatkówki.
***
Darek Matyja