Po raz ostatni kierowcy Formuły 1 ścigali się na Imoli podczas Grand Prix San Marino w 2006 roku. Wyścig wygrał wtedy Michael Schumacher w bolidze Ferrari. Sam tor w Imoli nosi imię legendarnego Enzo Ferrariego.
Obiekt najbardziej znany jest ze smutnego wydarzenia. To tutaj w 1994 roku podczas feralnego weekendu Grand Prix życie straciło dwóch kierowców - w kwalifikacjach Roland Ratzenberger, a w wyścigu wielki Ayrton Senna.
Po 14 latach Imola wraca do kalendarza mistrzostw świata Formuły 1, w ramach wyjątkowego sezonu 2020. "Improwizowany" kalendarz pozwolił na zorganizowanie tu Grand Prix Emilia Romagna. Weekend wyścigowy rozpoczną piątkowe treningi, w sobotę będą kwalifikacje, a w niedzielę - wyścig.
***
Robert Grzędowski