Pandemiczne obostrzenia dotyczące sportowców-amatorów uniemożliwiły w ostatnich miesiącach treningi halowe polskim krykiecistom. Po krótkim opóźnieniu można było jednak rozpocząć sezon letni. Wczorajszy mecz Warsaw Hussars z Warsaw Kings XI był pierwszym w nowych rozgrywkach.
W Polsce nie ma jeszcze związku krykieta, który mógłby organizować rozgrywki o oficjalne mistrzostwo Polski, ale nie brakuje turnejów, w których miłośnicy tej dyscypliny mogą walczyć o trofea. Większość tych zawodów odbywa się na boisku w Starych Babicach, kilka kilometrów od granic Warszawy, a przygotowuje je Warsaw Cricket Club.
Nie inaczej jest w przypadku rozpoczętej wczoraj ligi, w której zespoły mierzą się w meczach zaplanowanych na 40 serii dla drużyny. Oznacza to, że spotkania trwają około 6 godzin i są wymagające fizycznie i mentalnie. W tym pierwszym meczu lepiej z wyzwaniem poradzili sobie Warsaw Kings XI, którzy wygrali różnicą 202 punktów.
***
Robert Grzędowski