Tego meczu nie wolno było przegrać, a jednak nasi koszykarze przegrali... z Chinami 19:21.
Przez całe spotkanie nasza drużyna miała kilkupunktową przewagę. Na dwie minuty przed końcem po dwójce Pawła Pawłowskiego (w całym meczu 7 punktów) prowadziliśmy już 19:15. Wtedy jednak zaczął się koszmar. Michael Hicks za wszelką cenę chciał zakończyć to spotkanie. Nie trafił czterech kolejnych rzutów z dystansu, nie wpadało też Przemkowi Zamojskiemu i Chińczycy wykorzystali szansę najpierw doprowadzając do remisu po 19, a potem trafiając decydująca o zwycięstwie dwójkę i skończyło się - nie ma co ukrywać - niespodziewaną przegrana Polaków 19:21.
W drugim dzisiejszym meczu nasz zespół stawił bardzo mocny opór Holendrom. Początkowo prowadził 4:1, potem przegrywał już 8:13, ale zdołała doprowadzić do remisu po 20 i dogrywki. W tej jednak Holendrzy byli skuteczniejsi wygrywając z Polską 22:20.
W Tokio Polacy rozegrali 6 meczów, z których wygrali dwa i awans do czołowej szóstki dającej awans do kolejnej fazy turnieju stoi pod znakiem zapytania.
Jutro ostatni - bardzo ważny, ostatni mecz grupowy z Belgią, który musimy wygrać.
***
Polskie Radio - Oficjalny Nadawca Radiowy Igrzysk Olimpijskich Tokio 2020 - przekaże 120 godzin transmisji, relacji i serwisów z Japonii.
Portal PolskieRadio24.pl z okazji tego wielkiego święta sportu przygotował specjalny serwis - tokyo2020.polskieradio24.pl.
Polskie Radio jest Patronem Medialnym Polskiego Komitetu Olimpijskiego.
***
Darek Matyja