Miłe złego początki... Polska-Belgia 1:6 w Lidze Narodów

Zaczęło się od prowadzenia 1:0, a skończyło wysoką przegraną aż 1:6 w wyjazdowym meczu Ligi Narodów z Belgią.

Liga Narodów

Foto: Oleh Dubyna/Shutterstock.com

Miłe złego początki... tak można podsumować mecz drugiej kolejki Ligi Narodów Belgia-Polska. W 28. minucie po strzale Roberta Lewandowskiego nasza drużyna prowadziła bowiem 1:0. Potem gole strzelali już jednak tylko Belgowie. Mimo wyraźniej przewagi naszych rywali po pierwszej połowie był jednak całkiem dobry wynik 1:1. W drugiej części gry gra naszej drużyny jednak się posypała, a limit szczęścia chyba wyczerpał. Belgowie strzelili jeszcze 5 goli i wygrali bardzo wysoko 6:1. A tak prawdę mówiąc mogli wygrać jeszcze wyżej ale kilka razy od utraty bramki uchronił nas nasz bramkarz Bartłomiej Drągowski. 

W innym środowym spotkaniu tej grupy Walia przegrała z Holandią 1:2.
Przypomnijmy, że Polacy na inaugurację wygrali z Walią 2:1, a Belgowie przegrali z Holandią 1:4.
Po dwóch kolejkach liderem z kompletem punktów jest Holandia, po trzy mają Belgia i Polska, a Walia nie zdobyła jeszcze punktu.

W sobotę w Rotterdamie Polacy zagrają z Holendrami, a 14 czerwca w Warszawie zmierzą się z Belgią.

Więcej o tym meczu oraz o wygranej siatkarzy z Argentyną... także w Lidze Narodów - w dźwiękowej wersji Przeglądu.

***

Darek Matyja