Świątek odpadła w Toronto, Hurkacz gra dalej w Montrealu

Ze zmiennym szczęściem grali nasi tenisiści w Kandzie - Hubert wygrał, a Iga przegrała i odpadła z turnieju już w trzeciej rundzie.

Iga Świątek

Foto: Tennis Channel

Hubert Hurkacz awansował do ćwierćfinału turnieju tenisowego w Montrealu. Polak pokonał po zaciętym, trzysetowym meczu Hiszpana Alberta Ramosa-Vinolasa 6:7 (6-8), 6:2, 7:6 (7-3). Kolejnym rywalem Hurkacza będzie Australijczyk Nick Kyrgios.
Także w deblu Hubert jest już w ćwierćfinale. W parze z Janem Zielińskim wygrali w II rundzie 6:1, 6:7 (3-7), 12-10 z Rohanem Bopanną z Indii i Holendrem Matwé Middelkoopem i teraz zagrają z Salwadorczyk Marcelo Arevalo i Holendrem Jean-Julien Rojerem.

Natomiast Iga Świątek grała o ćwierćfinał w innym kanadyjskim mieście, czyli w Toronto. Polka w III rundzie przegrała po ponad trzygodzinnym meczu z Brazylijką Beatriz Haddad Maią 4:6, 6:3, 5:7. 

Kanadyjskie turnieje są jednym z ostatnich etapów przygotowań do rozpoczynającego się 29 sierpnia US Open.

***

Darek Matyja