Było zimno, na Zatoce Gdańskiej wysokie fale, padał deszcz, ale to wszystko nie przeszkodziło w przeprowadzeniu zaplanowanych na piątek wyścigów mistrzostw świata SUP w Gdyni.
O medale walczono na długim dystansie 16 km w kategorii open oraz na 8 km w kategorii juniorów.
Mistrzami świata w kategorii open na długim dystansie zostali Australijczyk Michael Booth i Hiszpanka Esperanza Barreras.
Wśród juniorów mistrzami świata zostali Francuz Vaic Garioud i Włoszka Cecilia Pampinella, dla której było to już drugie złoto w tych mistrzostwach świata, gdyż w czwartek zwyciężyła w sprincie. Polacy na długim dystansie nie włączyli się do walki o czołowe miejsca.
W sobotę rozpocznie się rywalizacja w konkurencji technicznej. Zakończenie mistrzostw świata, nad którymi Czwórka ma medialny patronat w niedzielę.
Więcej informacji sportowych - w dźwiękowej wersji Przeglądu, a więcej o MŚ SUP w dźwiękowej wersji Sportowego podsumowania dnia i krótkich wypowiedziach Julii Kały oraz Wojtka Tadli.
***
Darek Matyja