"Mały" jest wielki

Wisła Kraków pokonała na własnym stadionie APOEL Nikozja 1:0 (0:0) w pierwszym meczu 4. rundy kwalifikacji Ligi Mistrzów. Zwycięską bramkę dla Wisły Kraków zdobył w 71. minucie Patryk Małecki.

"Przegląd Sportowy": Gol Patryka Małeckiego zbliżył Wisłę Kraków do Ligi Mistrzów. Po ciężkim boju Biała Gwiazda pokonała 1:0 APOEL Nikozja i to ona ma krótszą drogę do europejskiej elity. Wystarczy nie przegrać za 5 dni w Nikozji. Zadanie wykonalne, ale mistrzowie Cypru pokazali w Krakowie, że dobrze wiedzą jak się gra w piłkę.

Długimi momentami zamykali Wisłę na jej własnej połowie. Zamieszanie robił Brazylijczyk Ailton, który kilka razy urywał się obrońcom Białej Gwiazdy. Wisła schowała się za podwójną gardą i mimo że grała u siebie, przy żywiołowym dopingu, nastawiła się na kontry. Po jeden z nich i podaniu Gervasio Nuneza fantastycznie zachował się Patryk Małecki – zamarkował uderzenie prawą nogą, położył na murawie Williama Boaventurę i huknął lewą nogą w długi róg.

Kluczowym aspektem dwumeczu może okazać się czyste konto zachowane przez podopiecznych Maaskanta w pierwszym spotkaniu. W rewanżu piłkarze "Białej Gwiazdy" nie mogą ograniczyć się tylko do bronienia korzystnego wyniku. Muszą wyjść i walczyć o zwycięstwo. W przeciwnym razie elitarna Liga Mistrzów pozostanie w sferze marzeń właściciela klubu na co najmniej kolejny rok.

Marek Dziadukiewicz / źródło: Przegląd Sportowy