Dzięki umowie pomiędzy czasopismem "France Football" i FIFA - w tym roku w plebiscycie Ballon d'Or do głosowań poza dziennikarzami dopuszczono też piłkarzy i trenerów. Zawodnicy i selekcjonerzy reprezentacji nie mogli (w odróżnieniu od przedstawicieli mediów) typować kandydatów ze swojego kraju. Jak głosowali?
Otóż okazuje się, że Messi większość punktów zebrał od państw zupełnie anonimowych, pomniejszych wysepek, terytoriów zależnych od innych krajów, czy specjalnych regionów administracyjnych. Większość z nich z piłką nożną nie ma nic wspólnego. To taki futbolowy - Trzeci, a może i nawet Czwarty Świat.
Spośród liczących się piłkarsko federacji jedynie selekcjoner Brazylii - Mano Menezes wraz ze swoim podopiecznym z reprezentacji - Robinho zgodnie postawili na Lionela Messiego. Podobnie było w przypadku Rosji, gdzie swoje głosy oddawali Andriej Arszawin oraz Dick Advocaat.
Wśród bardziej znanych piłkarzy Argentyńczyka typowali też Darijo Srna (Chorwacja), Marek Hamsik (Słowacja) oraz Tomas Rosicky (Czechy). Messiego na zwycięzcę wybierali też selekcjonerzy reprezentacji: Vicente del Bosque (Hiszpania), Slaven Bilić (Chorwacja), Ottmar Hitzfeld (Szwajcaria), Lothar Matthaeus (Niemcy) Alberto Zaccheroni (Japonia), Oscar Tabarez (Urugwaj).
Wcześniej pisaliśmy, że na Messiego postawił też były reprezentant Polski - Michał Żewłakow.
Nie zmienia to jednak faktu, że większość piłkarzy, trenerów, czy dziennikarzy głosujących na triumf piłkarza FC Barcelony pochodzi z dość egzotycznych rejonów globu.
Głosy na Messiego spośród piłkarzy: Albania, Bahamy, Białoruś, Bermudy, Brazylia, Tajwan, Republika Zielonego Przylądka, Komory, Wyspy Cooka, Kostaryka, Chorwacja, Kuba, Cypr, Czechy, Gabon, Gruzja, Honduras, Islandia, Węgry, Iran, Kazachstan, Liban, Liberia, Liechtenstein, Luksemburg, Malta, Mołdawia, Mongolia, Montserrat, Namibia, Nowa Kaledonia, Nikaragua, Nigeria, Polska, Rosja, San Marino, Senegal, Słowacja, Surinam, Somalia, Suazi, Uganda, Uzbekistan, Republika Vanuatu, Wenezuela
Głosy na Messiego spośród trenerów: Albania, Anguilla, Bahamy, Białoruś, Belgia, Belize, Brazylia, Bułgaria, Brytyjskie Wyspy Dziewicze, Wyspy Cooka, Kostaryka, Chorwacja, Kuba, Cypr, Czechy, Salwador, Fidżi, Finlandia, Ghana, Grecja, Honduras, Jamajka, Japonia, Jordania, Korea Południowa, Liban, Makau, Madagaskar, Malawi, Czarnogóra, Montserrat, Nowa Kaledonia, Nowa Zelandia, Nikaragua, Rosja, Wyspy Świętego Tomasza i Książęca, Szkocja, Serbia, Słowacja, Serbia, Somalia, Hiszpania, Surinam, Szwajcaria, Tadżykistan, Trynidad i Tobago, Gubernatorzy Turks i Caicos, Urugwaj, Uzbekistan, Republika Vanuatu
Głosy na Messiego spośród dziennikarzy: Algieria, Andora, Argentyna, Bangladesz, Bośnia i Hercegowina, Francja, Malediwy, Malta, Czarnogóra, Namibia, Norwegia, Portoryko, Suazi, Tahiti, Tadżykistan, Trynidad i Tobago, Urugwaj, Walia
Warto zwrócić uwagę, że poza finałową trójką nominowanych - czyli Xavi, Andres Iniesta, Lionel Messi oraz faworytem dziennikarzy - Wesleyem Sneijderem na pierwszym miejscu w typowaniach pojawiło się kilka nazwisk, które mogą się wydać zupełnie niezrozumiałe.
Tak oto piłkarz Antigua i Barbuda na zwycięzcę typował prawego obrońcę Interu Mediolan - Brazylijczyka Maicona. Poparcie zdobył też Kameruńczyk Samuel Eto'o, czy reprezentant Ghany - Asamoah Gyan. Głosujący w plebiscycie piłkarz Zambii postawił natomiast na Hiszpana - Xabiego Alonso. Fanów wśród piłkarzy, trenerów czy dziennikarzy znalazł też zawodnik Wybrzeża Kości Słoniowej - Didier Drogba, czy hiszpański obrońca FC Barcelony - Carles Puyol.
więcej o głosowaniu w plebiscycie Złota Piłka na blogu "Na Spalonym" - Wybór Messiego to skandal
Marcin Nowak, polskieradio.pl