Kulturalny zawrót głowy, czyli co nasz czeka w 2013?

Koniec świata nie nastąpił, przynajmniej nie w 2012 roku. Co zatem przed nami i czego możemy spodziewać się po nadchodzących dwunastu miesiącach - sprawdziliśmy to w "Bed and Breakfast".

Amerykańscy naukowcy z NASA wieszczą apokalipsę z powodu gigantycznej burzy magnetycznej, która ma nadejść w 2013 roku. Ekonomiści czekają na załamanie na rynkach, wzrost bezrobocia, cen żywności, ropy naftowej i metali szlachetnych. Zaś astronomowie i miłośnicy nocnego nieba wypatrują komety.
Na przekór tym przepowiednią ekipa "Bed and Breakfast" postanowiła sprawdzić co dobrego może zdarzyć się w ciągu następnych dwunastu miesięcy: w kulturze i w muzyce.
Aktor, reżyser i rektor krakowskiej PWST rekomenduje festiwal filmowy w Cannes: - To impreza z tradycjami i w pięknej scenerii Lazurowego Wybrzeża - mówi Jerzy Stuhr. - Obecność filmu na festiwalu dystrybutorzy przeliczaja od razu na ilość widzów. Prawidłowość jest taka, że wystarczy znak malutkiej gałązki palmowej w rogu plakatu, a już frekwencja wzrasta o 30 do 40 tysięcy widzów.
Więcej kulturalnych rekomendacji znajdziecie w nagraniu z  "Bed and Breakfast".

kul