- Najpiękniejsze melodie to lata 80. - wtedy nadeszły syntetyzatory. Nasze brzmienie to gitary okraszone melodią. Lata 80. ubieramy w nowoczesne wydanie - opowiadał w rozmowie z Maciejem Kasprzykiem Adrian Sęk. Futurelight prezentuje nowe podejście do synthrockowych brzmień - z każdym kolejnym singlem udowadniają, że w muzyce jest jeszcze sporo do odkrycia, a do tej pory mają na swoim koncie już trzy EP-ki. Intensywnie szykują się też do wydania albumu długogrającego. - Podeszliśmy do płyty ambitnie. Ciągle pracujemy. Obecnie mamy 12 kawałków, a chcemy napisać 40 i z nich wybrać najlepsze - tłumaczył zaproszony wokalista.
Adrian Sęk Przyglądamy się temu, co jest obecnie modne, ale nie musimy się na siłę w to wpasowywać. Wolimy pracować nad naszym stylem do perfekcji
Marcowo-kwietniowa trasa dla Futurelight będzie pierwszym tak angażującym koncertowaniem po rodzimym kraju - a w muzyczną podróż wybierają się z niemiecką kapelą Atlas Bird. W ciągu pięciu dni oba zespoły odwiedzą pięć miast - będzie można ich zobaczyć, a przede wszystkich posłuchać, na scenach klubów we Wrocławiu, Poznaniu, Łodzi, Warszawie i Krakowie.
W "Muzycznym Lunchu" Adrian Sęk opowiadał nie tylko o przygotowaniach do trasy, ale także o tym jak młodym muzykom debiutuje się dziś na polskiej scenie, jakie mają koncepcje ekspansji na zachód oraz jaki mają z Atlas Bird wspólny mianownik.
Więcej informacji w zakładce Czwórka - Patronaty <<<
Kasia Lins: kariera niekoniecznie mnie dotyczy
***
Tytuł audycji: Muzyczny Lunch
Prowadzi: Maciej Kasprzyk
Gość: Adrian Sęk (Futurelight)
Data emisji: 28.03.2017
Godzina emisji: 13.15
jsz/kd