- Zespół Niemoc ma już 10 lat. Został założony 1 kwietnia 2014 roku.
- Trio zaczęło od zimnych, surowych klimatów postpunkowych, by z czasem zanurzyć się w taneczność i piosenkowość.
- Singiel "Aureola" jest pierwszym singlem zapowiadającym nowy materiał, ale też spinającym klamrą 10 lat działalności muzyków.
- Premierowy koncert nowego materiału Niemocy zaplanowano na 19 kwietnia.
Singiel "Aureola" ukaże się 3 kwietnia i będzie pierwszym od dwóch lat singlem zespołu, w Czwórce zabrzmiał przedpremierowo. To numer podsumowujący ważny moment w życiu grupy - 10. rocznicę istnienia.
Planowana na ten rok nowa odsłona wizualna Niemocy i urodzinowe koncerty pod szyldem Niemoc RMX zostaną zainaugurowane wraz z premierą "Aurory", przypadającą na niemal równo dekadę po premierze debiutanckiego "Prawie EP"".
Niemoc to wyjątkowe trio, powstałe 1 kwietnia 2014 roku w Zielonej Górze i obecnie działające w Poznaniu. Przez dekadę budowania swojego katalogu melodyjnych gitarowych riffów i porywających tanecznych bitów zespół wyrobił sobie niemałą markę na polskiej scenie alternatywnej. Rok 2024 wieńczy 10 lat działalności Niemocy w obecnym składzie, w czasie których udało im się podjąć współpracę z czołówką polskiej sceny (KAMP!, Baasch, Coals, Ofelia, Misia Furtak, Rysy, Oxford Drama, tęskno i inni), wystąpić na wiodących polskich i europejskich wydarzeniach muzycznych (SZIGET, Open'er, Męskie Granie, OFF Festival, MENT Ljubljana, Tauron Nowa Muzyka, Spring Break) i zaznaczyć swoją obecność w internetowych archiwach (sesje live nagrane dla Boiler Room, Sofar Sounds, Estrady i Studio oraz Pegaza w TVP).
- Gdy dziś włączam utwory z "Prawie EP", to słucha mi się tego strasznie, ale z drugiej strony łezka w oku się kręci - mówi Michał Drozda, gitarzysta Niemocy. - Wtedy, gdy zaczynaliśmy nagrywać, bardzo szybko wypuszczaliśmy nasze utwory. Publika mogła obserwować, jak się rozwijamy. Dziś podchodzę bardzo krytycznie do tego, co stworzyliśmy. Słychać, że jako zespół rozwinęliśmy się bardzo.
59:02 2024_04_01 12_00_51_PR4_Muzyczny_Lunch.mp3 Niemoc ma już 10 lat. Singiel "Aureola" jest klamrą, która spina lata działalności grupy (Muzyczny lunch/Czwórka)
Muzyczna podróż Niemocy
Na przestrzeni lat zespół zmienił warunki nagrywania, miksu i produkcji. Panowie ukończyli kursy, studia z realizacji dźwięku, dużo pracowali i rozwijali się. - Czasem mówi się, że pierwsza płyta jakiegoś zespołu jest najlepsza. U nas raczej nie - mieliśmy długi rozpęd - przyznaje gość Adama Smolarka. - Te utwory pozwoliły jednak nam się pojawić i rozpocząć tę podróż.
Niemoc zaczęła jako postpunkowy, surowy, zimny skład. Z czasem w ich utwory wdarła się taneczność. - To wynikło z tego, że zaczęliśmy grać koncerty. Zobaczyliśmy, że na nich najlepiej gra się numery, gdy ludzie tańczą i my też tańczymy, jest impreza - mówi Michał Drozda. - Od tej zimnej nowej fali odeszliśmy w stronę tańca i parkietu. A po siedmiu - ośmiu latach, w 2021, roku wydaliśmy płytę "Kilka najlepszych dni w życiu" i tam już można było usłyszeć gościnne głosy. Pomyśleliśmy, że chcemy pójść w piosenkowość, co pozwoliło nam dotrzeć w jeszcze inne miejsca.
"Aureola" na dziesięciolecie
Singiel "Aureola", wydany z okazji dziesięciolecia zespołu, łączy wszystko to, co zespół napotkał na swojej drodze. Muzycy wracają do instrumentalnych korzeni i rozwijają pomysły z remiksów dla Belmondawga i Ofelii - stawiając na taneczny charakter, energetyczne motywy i szeroką paletę gitarowych tematów.
- Słychać w nim wszystko to, czego się nauczyliśmy: gościnne wokale, jest trochę klubowo, ale numer jest wolny i surowy, co nawiązuje trochę do pierwszej epki. Ten singiel jest klamrą, spięciem tego wszystkiego, co było - zdradza gość Czwórki. - Następne single nie są superpodobne do tego, pewnie zaskoczą wszystkich.
Niemoc to też remiksy. Zespół sięgał po utwory innych artystów, ale i inni sięgali po single Niemocy. - Ja bardzo lubię remiksy - przyznaje Michał. - Sięgasz po utwór, który lubisz, przerabiasz go, a w naszym wypadku dodajesz trochę gitar.
Grupa Niemoc na scenie festiwalu Carbon w 2023 roku. Mateusz Czech/mat. pras.
Koncertowe świętowanie
Nadchodząca trasa zespołu zaplanowana jest pod szyldem Niemoc RMX. - W tym sezonie chcielibyśmy grać koncerty przekrojowo, ale tak, żeby to się łączyło ze sobą. Jest Niemoc, RM - remiks i X - jako 10 lat - wyjaśnia gość Adama Smolarka. - Chcielibyśmy w tym sezonie grać bardziej instrumentalnie. Set, który przygotowujemy, jest raczej instrumentalny, ale na pewno jakieś gościnne występy się zdarzą.
- To będzie premierowy koncert dla wszystkich. Pierwszy raz wyjdziemy na scenę z nowym materiałem. Jest trochę stresująco i ekscytująco. Nie możemy się doczekać.
Michał Drozda zapowiada również kolejne single Niemocy. Przyznaje jednak, że najważniejsze dla zespołu są dziś koncerty. - Chcemy poświętować dziesięciolecie. Mamy trochę materiału, nie wszystko jest jeszcze gotowe. Gdy przyjdzie trochę luzu latem, to damy sobie czas, by wszystko złożyć w jedną całość. Materiału mamy więcej - działamy.
***
Tytuł audycji: Muzyczny lunch
Prowadzi: Adam Smolarek
Gość: Michał Drozda (członek zespołu Niemoc)
Data emisji: 1.04.2024
Godzina emisji: 12.12
pj/mpkor