"Z miłości do Deftones". Historia grupy Needle of Joy

Ostatnia aktualizacja: 02.09.2023 11:30
Mieszają post-grunge, z nu metalem i hard rockiem. - To mariaż gatunków, które ukształtowały nas muzycznie - opowiadają członkowie zespołu Neelde of Joy, którzy zadebiutowali EP-ką "Inattention".
Jakub Sosna i Grzegorz Gołąbek z zespołu Needle of Joy w Czwórce.
Jakub Sosna i Grzegorz Gołąbek z zespołu Needle of Joy w Czwórce.Foto: Bartek Koziczyński/Czwórka
  • Needle of Joy to zespół z Warszawy, który powstał w trakcie pandemii.
  • "Inattention" jest ich debiutancką EP-ką, którą postanowili zaprezentować się szerszemu gronu słuchaczy.
  • Zespół porusza się w szeroko pojętym brzmieniu numetalowym, a jako główną inspirację wymienia twórczość grupy Deftones.

"Zespół z pandemii"

- Nasz zespół powstał w trakcie pandemii, kiedy każdy z nas miał więcej wolnego czasu. Spotykałem się z naszym basistą Łukaszem Krajewskim na jammowaniu, pogadaliśmy i chwilę później Łukasz wrócił do mnie z konkretną propozycją. Ostatnim ogniwem, które połączyło nas w 100 proc. jako Needle of Joy, był Kuba - wspomina Grzegorz Gołąbek.

- Trafiłem do zespołu jako "ten od muzyki elektronicznej" - śmieje się Jakub Sosna. - Zagrałem z chłopakami kilka prób i okazało się, że to pasuje. Że dźwięki moich syntezatorów dodają numerom psychodelii, a czasami trochę je zmiękczają.

Nu metal poza schematem

Muzycy przyznają, że grają nu metal, choć wiedzą, że to gatunek niemodny, co naraża ich na ostracyzm. - Nasze brzmienie to wypadkowa tego, na czym wyrastaliśmy. Jesteśmy dziećmi lat 90., więc ukształtowała nas muzyka grunge’owa i czarny album zespołu Metallica. Ale w świadome, dorosłe życie wchodziliśmy w latach dwutysięcznych, kiedy to nu metal święcił największe trumfy - opowiada Grzegorz Gołąbek. - Wydaje nam się jednak, że poszerzyliśmy ramy tego gatunku i że nasza muzyka wykracza poza numetalowe schematy.

Needle of Joy - FRIENDLESS | Needle of Joy

Najważniejsza muzyczna inspiracja

Ep-ka Needles of Joy "Inattention" nie przypomina nu metalu spod znaku Limp Bizkit, za to dużo tu odniesień do twórczości grupy Deftones, która jest ulubioną formacją gości Czwórki. - To kapela, do której każdy z nas się odwołuje. Klamra, która spina nas muzycznie - podkreśla Jakub Sosna.

- Najfajniejsze w twórczości Deftones jest to, że muzycy łączą ciężkie granie z bardzo melodyjnymi momentami i wokale, które krzyczą, czasami po prostu śpiewają, a niekiedy brzmią, jakby płakały. To szerokie spektrum emocjonalnego wyrazu bardzo do mnie trafia - dodaje Grzegorz Gołąbek.

Sprawdź też:

Jak powstała EP-ka "Inattention"?

Minialbum "Inattention" trwa zaledwie 23 minuty, bo grupa Needle of Joy "mierzyła siły na zamiary", ale numerów jest znacznie więcej. - EP-ka podyktowana była pragmatyzmem. Nie stoją za nami ani wytwórnia, ani bogaci sponsorzy. Jesteśmy artystami niezależnymi i wszystko, co robimy w muzyce, robimy własnym sumptem - przyznają rozmówcy Bartka Koziczyńskiego. - Przed wejściem do studia musieliśmy zdecydować, czy stawiamy na ilość, czy na jakość. Wybraliśmy to drugie rozwiązanie i zarejestrowaliśmy tylko kilka utworów, ale za to w formie, która w całości nas satysfakcjonuje: w profesjonalnym studiu z uwzględnieniem najdrobniejszych detali. 

Posłuchaj
10:28 CZWÓRKA Rock Blok - neelde of joy 02.09.2023.mp3 Needle of Joy o wydawnictwie "Inattention" (Rock Blok/Czwórka)

***

Tytuł audycjiRock Blok

Prowadzi: Bartek Koziczyński

Goście: Jakub Sosna, Grzegorz Gołąbek (Needle of Joy)

Data emisji: 01.09.2023

Godzina emisji: 22.15

kul/kc

Czytaj także

Francis Tuan z płytą "Let's Pretend": tak zmieniam muzyczny kierunek

Ostatnia aktualizacja: 22.02.2020 09:00
- Projekt Francis Tuan powstał, by dać sobie możliwość, by grać inną zupełnie muzykę niż dotychczas - opowiadał w Czwórce Fryderyk Nguyen, muzyk o polsko-wietnamskich korzeniach, znany jest m.in. z występów w ramach formacji Katedra.
rozwiń zwiń
Czytaj także

OFF! o nowej płycie: zmieniliśmy reguły gry i wyszło nam to na dobre

Ostatnia aktualizacja: 10.08.2023 11:00
Po ośmiu latach przerwy amerykańska grupa OFF! powróciła z nową płytą. Materiał zaprezentowała na festiwalu OFF w Katowicach. - Wybraliśmy się w podróż w nieznany świat i wydaje nam się, że osiągnęliśmy satysfakcjonujący efekt - mówią członkowie zespołu Keith Morris i Dimitri Coats.  
rozwiń zwiń