Ania Rusowicz o zabawie z tradycją i pastorałkami
- Jestem człowiekiem zimy i śniegu. I lubię to, co Boże Narodzenie robi z ludźmi. Że nas uwrażliwia - mówi Ania Rusowicz, artystka, która swój najnowszy krążek nazwała... "RetroNarodzenie".
Ania Rusowicz w kampanii promującej jej najnowszy album "RetroNarodzenie"Foto: mat. promocyjne/Katarzyna Rucińska
Tytuł |
Ania Rusowicz o zabawie z tradycją i pastorałkami |
Opis |
Gość Czwórki przyznaje, że Święta to czas, w którym od zawsze towarzyszyła jej muzyka. - Kiedyś wypełniała cały dom, teraz wypełnia samochód. Jesteśmy obwoźnym kolędnikami, podóżójemy od mamy do cioci i musimy mieć zapas piosenek świątecznych - opowiada Rusowicz. - W pewnym sensie "RetroNarodzenie" powstało, zeby zaspokoić nasze potrzeby i zaradzić monotonii - dodaje.
Czytaj także: "RetroNarodzenie" według Ani Rusowicz
W jaki sposób kolędowało się w latach 60., kto pojawia się na krążku i co połączyło czesława Mozila z bałwankiem Olafem - o tym m.in. w nagraniu audycji.
***
Tytuł audycji: "Rock Blok"
Prowadzi: Bartek Koziczyński
Gość: Ania Rusowicz
Data emisji: 21.12.2016
Godzina emisji: 22.04
kul
|
Playlista |
|
Tagi |
|