Emiliyah and the MightyZ All Stars z trasą koncertową po Polsce
Aswad powstał w zachodnim Londynie w 1974 roku. Grupa szybko stała się rozpoznawalna dzięki bogatym melodiom i harmoniom, przeplatającym się z ciężkimi rytmami. Ich debiutancki singiel "Back to Africa" w 1976 roku trafił na 1. miejsce brytyjskich list przebojów reggae. Dwadzieścia lat później Brinsley Forde odszedł z grupy i dziś działa jako artysta solowy. Na swoim koncie ma album "Urban Jungle" a kolejny jest w drodze, promowany singlem "Chillin'" z Davidem Hindsem ze Steel Pulse.
46:21 strefa dread 2021_10_18-22-05-47.mp3 Brinsley Forde w rozmowie z Makenem opowiada o swojej muzycznej drodze i planach (Strefa Dread/Czwórka)
W swojej twórczości Brinsley Forde zachęca m.in., by poznawać swoje korzenie i powracać do nich. To m.in. w utworze "African Children". - W mojej rodzinie było sześcioro dzieci. Rodzice robili dla nas co mogli i jestem im za to wdzięczny. Z czasem szczęśliwie zacząłem pracować w studiach filmowych, a potem musiałem podjąć decyzję, jaką pójść drogą. I stała się nią muzyka. Więc choć nie zawsze zajmowałem się muzyką, od zawsze ją kochałem - mówił artysta w rozmowie z Makenem.
Lee "Scratch" Perry - Maken wspomina artystę w "Strefie Dread"
Sprawdź także:
W Czwórce opowiedział także o początkach tej fascynacji. Jak wspominał, zasłuchiwał się m.in. w numerach The Beatles. - Reggae zawsze było częścią mojego życia. Słyszeliśmy je na imprezach, potańcówkach. To dźwięki, przy których dorastaliśmy. A utwory The Beatles usłyszałem pierwszy raz w telewizji zanim jeszcze byli sławni - mówił. - Wtedy jeszcze nie wiedziałem, że będę muzykiem, ale to było coś, co mnie napędziło. Muzyka ma wpływ na twoje emocje, twoja głowa zacznie wypełniać się pomysłami - tłumaczył artysta.
W Polsce po raz pierwszy pojawił się w Gdańsku, w 1989 roku. - Pierwsza rzecz, którą pamiętam z Polski to siarczysty mróz. Umieszczono nas w autobusie, dali nam po brązowej torbie z kanapką i po kocu. Ale podobało się nam - opowiadał. Z Aswad wokalista występował w Sopocie, a w tym roku na Ostróda Reggae Festival pojawił się z polskim składem Brinsley Forde Aswad Experience. Teraz od trzech lat mieszka w Krakowie, i jak zdradził w Czwórce, ma już polski numer PESEL i uwielbia pierogi. Pracuje także nad nowym krążkiem. - To będzie album, z którego będę bardzo zadowolony. Wiem, że zawsze tak się mówi, ale mam teraz czas, by samemu podejmować decyzje. Ta płyta, prawie w całości zrobiona na Jamajce, zapowiada się jako mocna pozycja. Jest tam kilku gości, będą to m.in. Marcia Griffiths, czy Judy Mowatt.
Brinsley Forde i Maken pogrążeni w rozmowie/fot. Olivia Lili Musiatowicz
10 lipca 2021 roku na festiwalu w Ostródzie Brinsley Forde przypomniał swoje najlepsze utwory rozbudowanym polskim składem instrumentalistów m.in. z Shashamane, Paprika Korps, Bakshish, Maleo Reggae Rockers czy Świetlików. Na retransmisję koncertu Brinsley Forde Aswad Experience zaprosiliśmy do "Strefy Dread". POSŁUCHAJ KONCERTU >>>
Wywiad z artystą został przeprowadzony przy okazji występu projektu na Grand Festival Róbrege.
Do końca stycznia w Czwórce będzie można usłyszeć występy artystów także z innych wydarzeń muzycznych, takich jak Up To Date, Carbon Silesia Festival czy Drum Basstion Festival. Wszystkie imprezy odbyły się w tym roku pod patronatem medialnym Czwórki.
ZOBACZ WIĘCEJ Patronaty Czwórki >>>
***
Tytuł audycji: Strefa Dread
Prowadzi: Mirosław "Maken" Dzięciołowski
Data emisji: 18.10.2021
Godzina emisji: 22.05
kd