"Blamaż mistrzów świata" - ale nie na całą tytułową stronę Przeglądu sportowego... Jak widać nawet redakcja tej sportowej gazety nie była przygotowana na taką ewentualność, że mistrzowie świata przegrają z Koreą Południową i odpadną z turnieju już po fazie grupowej. Po tym jak nasi piłkarze przegrali z Kolumbią okładka była gotowa znacznie wcześniej - wielki tytuł nawiązujący do utworu Adama Mickiewicza "Dziady - Futbolowy dramat w dwóch aktach", bił po oczach już z daleka. Dziś gazeta nawiązuje do tytułu jednego z seriali telewizyjnych i krzyczy "Czas honoru" - to odnośnie spotkania z Japonią, które będzie ostatnim występem Polaków na tegorocznym mundialu...
Ale wróćmy do tego co działo się wczoraj na boiskach w Rosji. Brazylia, Szwajcaria, Szwecja i Meksyk grają dalej, a Serbia, Kostaryka, Korea Południowa i Niemcy jadą do domu. Jak do tego doszło? Otóż mistrzowie świata zupełnie nieoczekiwanie przegrali z Koreą Południową 0:2. Z tego wyniku chyba bardziej od Koreańczyków ucieszyli się Meksykanie, którym w awansie nie przeszkodziła nawet porażka ze Szwecją 0:3.
W grupie E niespodzianek nie było. Powoli rozkręcająca się Brazylia wygrała 2:0 z Serbią, a Szwajcarzy zanotowali kontrolowany remis z Kostaryką, wystarczający do awansu do dalszej części mundialu.
Tak więc w 1/8 finału Szwecja zagra ze Szwajcarią, a Brazylia z Meksykiem.
Zanim jednak dojdzie do meczu Meksykanów z Brazylijczykami, dziś trzecia i ostatnia odsłona występów naszej reprezentacji na mundialu... Gdyby ktoś przed mistrzostwami powiedział nam, że spiszemy się tak jak Niemcy, to bardziej byśmy myśleli o występie w finale niż o tym, że pożegnamy się z mundialem po fazie grupowej... A jednak... Niemiecki czołg, który przez lata miażdżył rywali zerwał wczoraj gąsienicę i stanął w dając się wyprzedzić innym... Natomiast "Polskie Orły" do tej pory nie poderwały się jeszcze do lotu z gniazda i dlatego dziś zagrają po raz ostatni w Rosji... Ich rywalem będą Japończycy, którzy w tym spotkaniu będą walczyć o wyjście z grupy.
miejscu. Mecz Polska-Japonia o 16:00. O tej samej porze Kolumbia zagra z Senegalem. Natomiast o 20:00 dwa mecze kończące fazę grupową - Anglia zagra z Belgia i Panama z Tunezją.
Darek Matyja