Rozmówca Czwórki nie kryje, że sukces "Wish You Were Mine" zaskoczył go. - Z 10 tysięcy wyświetleń nagle się zrobiło 20.tys., 30. tys., 40 tys. Utwór został zauważony przez wytwórnię płytową i nastąpił efekt kuli śnieżnej. Teraz ta piosenka ma blisko 40 mln wyświetleń – mówi Philip George.
W audycji rozmawialiśmy także o tym, co inspiruje Philipa George’a, czy woli występować na wielkich imprezach, gdzie czuć energię tłumu, czy może preferuje wydarzenia kameralne? Nie zabrakło też odniesień do Stevie’ego Wondera, który - jak przyznaje producent - odmienił jego życie. Posłuchaj całej rozmowy!
***
Przygotowała: Justyna Tylczyńska
Data emisji: 17.10.2015
Godzina emisji: 20:12
Materiał wyemitowano w audycji Prywatka.
gs/kd