Alters: nasza muzyka to Kubrick i Greenaway w jednym

- Nasza muzyka jest bardzo ilustracyjna. Chętnie współpracujemy z ludźmi teatru i filmu, bo wydaje mi się, że mamy łatwość w dopasowywaniu się do wizji innych artystów. Myślę, że dobrze nam to wychodzi - mówi Piotr Zalewski z zespołu Alters.

Alters i Ula Kaczyńska

Foto: Czwórka

Robert Pludra Na pierwszy rzut oka nasza muzyka jest eklektyczna, ale z drugiej strony dbamy o spójność i nagrywamy albumy koncepcyjne

Grupę Alters tworzą bracia Piotr i Paweł Zalewscy oraz Robert Pludra - klasycznie kształceni multiinstrumentaliści oraz absolwent Wydziału Wzornictwa warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych. W ubiegłym roku zespół wydał płytę "Dawn", którą miał okazję zaprezentować na koncertach m.in. na Islandii i w Szwajcarii. - W Bazylei graliśmy dla międzynarodowej publiczności, w Reykjavíku dla lokalnej społeczności. I tu, i tu ludzie słuchali nas w skupieniu. Byli w stanie poświęcić się muzyce i chłonąć dźwięki ze sceny. Dla nas, jako dla zespołu, było to bardzo wyczuwalne i przyjemne - opowiada Paweł Zalewski.  

Czytaj także

Julia Marcell rusza z dziewczynami w Polskę

Muzycy tłumaczą także, dlaczego najwięcej problemów sprawia im wybór singli promujących płyty, w jaki sposób "Hypnogogia" oddaje ducha ich kompozycji i co wspólnego muzyka barokowa ma z rockową psychodelią.

***  

Tytuł audycji: Wszystko gra

Prowadzi: Ula Kaczyńska

Goście: zespół Alters (Piotr Zalewski, Paweł Zalewski, Robert Pludra) 

Data emisji: 31.01.2018

Godzina emisji: 9.05

kul/ac