Golf ma bardzo prostą linię nadwozia, prostą, ale elegancką. Trzeba pamiętać o tym, że Golf 7 otrzymał nagrodę europejskiego auta roku 2013. Siódma generacja jest o 100 kg lżejsza od poprzedniczki, a to zapewnia nie tylko lepsze osiągi, ale też mniejsze spalanie.
Nasz testowy Golf jest wyposażony w bardzo ładne, aż 18 calowe felgi, to jakoś wyróżnia to auto. Klosze lamp przypadły mi do gustu, ale aby je ocenić, trzeba oglądać je z bliska, bardzo bliska. Są niezwykle dopracowane, jak na niemiecką markę przystało. Golf lekko mruży swe oczy, co nadaje mu odrobinę charakteru.
Pod maską znajduje się silnik diesla 2.0 TDI BlueMotion. Ale w gamie mamy jeszcze do wyboru 1.2 TSI 85 KM, 1.2 TSI 105 KM, 1.4 TSI 122 KM, 1.4 TSI 140 KM, 1.6 TDI 105 KM. Czyli w naszym golfie do dyspozycji jest najmocniejszy silnik oferowany w tej wersji. Szkoda, że to nie GTI o mocy 230KM.
Wnętrze Golfa 7./Fot. Kuba marcinowicz/PR
Bagażnik to całe 380l do wykorzystania. W tej klasie nie jest to wielka przestrzeń bagażowa, a na rynku są lepsi. Golf może też pochwalić się za to niskim progiem załadunku, to zaledwie 65 cm od ziemi. W bagażniku znajdziemy uchwyty na siatki z zakupami i gniazdo 12V.
Tylna klapa otwierana jest przy pomocy znaczka Volkswagena. Trzeba go przekręcić, więc jeśli nasze auto jest bardzo brudne, równie brudna stanie się nasza dłoń. Co ciekawe pod tym znaczkiem ukrywa się też kamera cofania. Brawo, bo ona zawsze będzie czysta ;) Ehh, ta niemiecka precyzja.
Kuba Marcinowicz/fot. B.Bajerski
Gdy wsiadamy do golfa mamy dziwne uczucie. Wyobraźcie sobie kumpla, którego nie widzieliście 10 lat. Spotykacie go, a on wygląda tak samo, gada się z nim super, ma ten sam głos i wszystko, co już dobrze znacie. Tak też jest w przypadku Golfów. Wsiadamy i mówimy "aaaaaa, to tooo!". Jeśli ktoś szuka zaskoczenia, w tych samochodach będzie to dla niego minus, jeśli jest konserwatystą, nielubiącym udziwnień, będzie zachwycony prostotą i funkcjonalnością.
Nowy cykl, w którym dziennikarze Czwórki testują samochody i przedstawiają Wam najnowsze auta, w każdą środę po godzinie 16.00 w "Czwartym Wymiarze".
(Kuba Marcinowicz/KD)