Sidney Polak: artystą się bywa, muzykiem jest się całe życie

Ostatnia aktualizacja: 12.08.2015 13:17
Obserwuj nas na Google News
"Otwieram wino ze swoją dziewczyną" to jego mega hit. Dziś Sidney Polak pracuje nad kolejną, trzecią już płytą, ale pomaga także młodym zespołom zaistnieć na rynku.
Audio
1 plik
  • Sidney Polak opowiada o swoim życiu pozamuzycznym, a także planach zawodowych (Strefa Prywatna/Czwórka)
- Żyję na co dzień wśród ludzi, którzy nie zajmują się muzyką, bo to mnie inspiruje - mówił Sidney Polak w Czwórce
- Żyję na co dzień wśród ludzi, którzy nie zajmują się muzyką, bo to mnie inspiruje - mówił Sidney Polak w Czwórce

Sidney, czyli Jarosław Marek Polak od 1990 roku jest perkusistą grupy T.Love, ale jako wokalista solowy wydał już dwie płyty. I choć zajmuje się śpiewaniem, grą na instrumentach perkusyjnych, a nawet produkcją piosenek tłumaczy, że "jest muzykiem, a nie zawsze artystą". - Granie wciąż tych samych piosenek na koncertach jest odtwórcze, to nie jest artyzm. Tworzenie nowych rzeczy to artyzm, a to nie zdarza się codziennie - mówił w Czwórce.

Poza pisaniem dla siebie, Polak stara się pomagać początkującym zespołom muzycznym. - To mnie kręci, to odskocznia od moich własnych spraw. Gdy zaczynam się wypalać, lubię posłuchać, co kombinują inni - mówił. Wspominał początki swojej kariery muzycznej, m.in. współpracę w grupą Cytadela, zdradził, czy tak naprawdę był kiedyś w Sydney i czy jest… gadżeciarzem.

***

Tytuł audycji: Strefa Prywatna

Prowadzi: Katarzyna Węsierska

Gość: Sidney Polak (muzyk)

Data emisji: 11.08.2015

Godzina emisji: 20.00

kd/kul

Czytaj także

Muniek: "Prymityw" trzyma się nieźle, po latach nadal jest czad

Ostatnia aktualizacja: 17.10.2014 10:30
20 lat minęło odkąd na rynku pojawił się "Prymityw" T.Love. - Zdecydowaliśmy się na reedycję albumu, bo wydaje mi się, że to jeden z ważniejszych krążków w historii obecnego składu T.Love - mówi Muniek Staszczyk. - Po odejściu Janka Benedka musieliśmy się zintegrować na nowo. Owocem tej integracji stał się "Prymityw".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Mariusz Wawrzyńczyk: chciałbym przemawiać do ludzi muzyką

Ostatnia aktualizacja: 28.06.2015 11:47
- Utwory autorskie, premierowe, są najważniejsze. Śpiewanie coverów nie do końca ma sens. Nigdy nie będzie się lepszym od oryginału, bo każdy artysta jest inny - mówił w Czwórce.
rozwiń zwiń