Slackline narodził się w Kalifornii na początku lat 80. XX wieku. Wszystko zaczęło się od chodzenia po łańcuchach okalających parking. Następnie próbowano chodzić po linach wspinaczkowych, które w końcu zastąpiono taśmą. Niebawem slackline zyskał coraz więcej miłośników; pojawiły się też pierwsze highline'y.
W Polsce ta dyscyplina zdobywa coraz większą popularność. Pasjonaci trenują głównie w miejskich parkach. Zajęcia z trenerami odbywają się w halach sportowych i wspinaczkowych, organizowane są także festiwale i zawody.
- Najtrudniejsze są pierwsze kroki, bo trzeba wyczuć taśmę, złapać balans. Kryzysowy moment przychodzi też z reguły po przejściu dwóch trzecich odległości - tłumaczył Jarosiewicz.
W audycji przyjrzeliśmy się z bliska technicznym aspektom slackline'u i rozmawialiśmy ze slacklinerami, którzy uwielbiają balansować na krawędzi. Zdradziliśmy także, jak trenować zmysł równowagi niezbędny do chodzenia po taśmie.
***
Tytuł audycji: Nawiedzeni
Prowadzi: Patryk Kuniszewicz
Data emisji: 10.08.2015
Godzina emisji: 9.00
kd/mg