Pająki, jaszczurki. Co zrobić, gdy przywieziesz z ferii pasażera na gapę?

Ostatnia aktualizacja: 03.01.2022 17:21
Rozpakowując bagaże po wakacjach, czy zimowych feriach, spotykamy nierzadko niespodziewanych gości. Małe jaszczurki, węże, czy pająki to tylko trzy przykłady pasażerów na gapę, którzy przemierzają z nami pół świata, by znaleźć się w naszym kraju. 
Co zrobić, gdy przywieziemy z wakacji pasażera na gapę?
Co zrobić, gdy przywieziemy z wakacji pasażera "na gapę"?Foto: Shutterstock.com/ Irina Kozorog

Nie dość, że takie spotkanie może przyprawić rozpakowującego o zawał serca, to w pewnych sytuacjach rodzi kłopoty z prawem. - Zwierzęta "citesowe", to gatunki, które podlegają międzynarodowej ochronie w myśl zapisów Konwencji Waszyngtońskiej. W jednym kraju są zagrożone wyginięciem, więc na poziomie legislacyjnym rząd daje znać turystom z innych krajów, że nie należy ich importować - tłumaczyła dr Agnieszka Czujkowska. - W prawie zapisane są konsekwencje przemytu tych zwierząt, a listę gatunków objętych tą Konwencją znaleźć można na stronach rządowych. Dzięki takim zapisom wiemy, czy zwierzę, które chcemy kupić jest zagrożone, czy też nie.

Czasem zdarza się, że zagrożone wyginięciem gatunki przywozimy z wakacji nieświadomie. - Przeprowadzono analizy, z których wynika, że to turystyka jest główną przyczyną rozprzestrzeniania się gatunków obcych i inwazyjnych po całym świecie - tłumaczyła dr Agnieszka Czujkowska. - To, że świat jest dla nas bardziej dostępny i możemy bez przeszkód podróżować, a odległość, którą dawniej pokonywaliśmy przez kilka miesięcy dziś przebywamy w kilka godzin, sprawia jednocześnie, że zaburzamy delikatną równowagę w przyrodzie, którą gwarantowało oddalenie kontynentów - podkreślała.

Jak wyliczała gość Czwórki, jednym z przykładów miejsc, gdzie w ciągu ostatnich lat pojawiło się mnóstwo nowych gatunków jest Galapagos. - Od lat 70 wprowadzono tam ponad 1,5 tysięcy, gatunków obcych: na butach, razem z jedzeniem, w walizkach - wyliczała dr Agnieszka Czujkowska. - Innym prostym przykładem są szczury, które przypływały na wyspy na statkach wraz z marynarzami. Na niektórych wyspach endemicznych przyczyniły się - jako drapieżnicy - do wyginięcia wielu gatunków - podkireślała.

Pasażerowie na gapę to także bakterie i wirusy. - Nasze ruchy zawsze mają swoje konsekwencje i warto mieć tego świadomość - tłumaczyła ekspert. - Problemem są nawet wody balastowe na statkach. W jednym pojemniku wody balastowej jest ponad sto różnych mikrogatunków - mówiła gość Czwórki. Świetnie rozwinięta turystyka konna w wielu regionach to kolejna przyczyna niekontrolowanej migracji zwierząt. - Nasiona roślin, czy pyłki, małe zwierzęta przenosimy na własnych butach, ale konie - na kopytach - opowiadała.

Posłuchaj
12:02 czwóka zwierzęta 2022_01_03-14-25-12.mp3 Jak migrują niebezpieczne gatunki zwierząt i co zrobić, jeśli przywieziesz je ze sobą? (Dajesz radę/Czwórka) 

Jeśli zdarzy nam się taki pasażer na gapę - jak tłumaczyła gość Czwórki - warto zgłosić to odpowiednim instytucjom - na przykład do zoo, jednak w praktyce ma on niewielkie szanse na przeżycie podróży. - W lukach bagażowych jest niezwykle zimno, zwierzęta też bywają zgniatane w bagażu. Jeśli przeżyją podróż, prawdopodobnie i tak w środowisku naturalnym będzie tu dla nich za zimno - opowiadała dr Agnieszka Czujkowska. 

***

Tytuł audycji: Dajesz radę

Prowadzi: Kacper Kowalczyk

Gość: dr Agnieszka Czujkowska (Miejski Ogród Zoologiczny w Warszawie)

Data emisji: 03.01.2022

Godzina emisji: 14.25

kd


Czytaj także

Zwierzęta na święta - nie dokarmiaj ich przy świątecznym stole

Ostatnia aktualizacja: 20.12.2021 17:25
Święta, obok atmosfery, kojarzą się również ze smakołykami świątecznego stołu. To, co dla nas smaczne i w odpowiednich ilościach nieszkodliwe, niekoniecznie jest właściwe dla zwierząt. Podpowiadamy, na co zwrócić szczególną uwagę.
rozwiń zwiń