Nie taki laser straszny

Ostatnia aktualizacja: 29.04.2011 13:03
Coraz bardziej popularną formą korekcji wzroku staje się laser. Czy zatem każdy może się temu zabiegowi poddać, na czym on polega, o tym między innymi w "Czwartym Wymiarze" opowiedziała dr Małgorzata Gadomska.
Audio

Jeśli mamy niewielką wadę wzroku, korekta laserowa, zwłaszcza u młodych nie jest wskazana – zaznacza w "Czwartym Wymiarze" dr Małgorzata Gadomska. Co innego, jeśli ostrość widzenia jest nam potrzebna do wykonywania pewnych zawodów, np. w służbach mundurowych – dodaje.

Zabieg jest wykonywany przy znieczuleniu miejscowym i trwa od kilku do kilkunastu sekund. Jak podkreśla gość Czwórki, zabieg ten nie wygląda tak źle, jak możemy sobie to wyobrazić. – Laser pracuje na powierzchni oka, a dokładniej mówiąc na powierzchni rogówki. Zmienia jej krzywiznę tak, by była prawidłowo wymodelowana – tłumaczy dr Małgorzata Gadomska. 

W zależności od wady wzroku rogówkę można skorygować na dwa sposoby. – Spłaszczyć w wypadku krótkowzroczności w obszarze centralnym, tym samym zmniejszyć moc optyczną oka. W wypadku nadwzroczności rogówkę uwypuklić – wyjaśnia gość "Czwartego Wymiaru".

Więcej w rozmowie Kasi Klepaczewskiej z Małgorzatą Gadomską. Dźwięk znajdziesz w ramce po prawej stronie.

sb



Czytaj także

Wielki postęp - zabiegi okulistyczne w technice 3D

Ostatnia aktualizacja: 31.01.2011 20:16
W Portugalii przeprowadzono pierwsze na świecie operacje okulistyczne w technice 3D. - To wielki krok naprzód - przekonują lekarze.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Da Vinci nie zastąpi chirurga

Ostatnia aktualizacja: 19.04.2011 11:53
To tylko narzędzie w ręku lekarza i nie jest ono w stanie zrobić dla pacjenta tyle, co chirurg – tłumaczy prof. Wojciech Witkiewicz, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego we Wrocławiu, gdzie znajduje się robot da Vinci.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Diamentowe piękno

Ostatnia aktualizacja: 25.04.2011 08:00
Mikrodermabrazję diamentową stosuje się w celu oczyszczenia skóry, nadania jej lepszego wyglądu i pobudzenia jej do odnowy – mówi Ewa Aptacy-Siwek, gość "Czwartego Wymiaru".
rozwiń zwiń