Projekt "Metropolis" to niezwykłe przedsięwzięcie, które łączy kino, operę, elektronikę i rockowe brzmienie oraz artystów z różnych światów muzycznych, którzy w Studiu im. Witolda Lutosławksiego zagrają na zaproszenie Agencji Muzycznej Polskiego Radia.
Władysław Komendarek Źle się czuję, gdy jestem w trasie przez rok i ciągle gram to samo
Sam film to dzieło niezwykłe - na zawsze zmienił i ukształtował sposób patrzenia na kino z gatunku science fiction. - Gdy zobaczyłem "Metropolis" po raz pierwszy, stwierdziłem, że aby do niego zagrać muszę zabrać ze sobą całą moją elektrownię muzyczną. On na to zasługuje - mówił w "Stacji Kultura" instrumentalista i kompozytor, legenda muzyki elektronicznej.
Elektrownia muzyczna Władysława Komendarka to zbiór "nieziemskich" instrumentów elektronicznych - m.in. syntetyzatorów lub samplerów - często specjalnie przez niego adaptowanych. W Czwórce muzyk zdradzał sekrety niektórych z nich, opowiadał o współpracy z innymi artystami projektu "Metropolis", jak tworzy się kompozycje w czasie rzeczywistym i dlaczego taper musi wiedzieć, jak zachowywać synchron.
Zapraszamy do wysłuchania nagrania całej rozmowy.
***
Tytuł audycji: Stacja Kultura
Prowadzi: Kasia Dydo
Gość: Władysław Komendarek (kompozytor i instrumentalista)
Data emisji: 7.12.2016
Godzina emisji: 11.33
jsz/kul
