Agnieszka Grochowska: "Miłość jest wszystkim" to nie papierowa komedia

Święty Mikołaj przypływa do Trójmiasta i zaczynają dziać się cuda. Najpopularniejszy polski piłkarz zakochuje się w kobiecie, która nigdy nie była fanką futbolu. Zdrady i tajemnice mieszają w niejednym małżeństwie, a dopracowany w każdym szczególe ślub będzie miał zaskakujący finał.

Ich szalony romans pokazuje, że nawet najbardziej kosmiczne połączenia mają prawo bytu, a strzała Amora może znaleźć człowieka w najmniej oczekiwanym momencie. Pytanie tylko, czy taki podryw na zimno może się udać? Choć z drugiej strony – w takie święta wszystko jest możliwe. Na zdj. Agnieszka Grochowska i Maciej Musiał

Foto: Kino Świat/Akson Studio/mat. prasowe

Czytaj także

Premiery filmowe: "Creed II", "Miłość jest wszystkim", "Nocne istoty"

W świąteczną historię reżyser Michał Kwieciński wplótł kilka wątków miłosnych., a w rolach głównych "Miłość jest wszystkim" osadził fantastycznych aktorów - m.in. Agnieszkę Grochowską. - Krysia jest osobą zrozpaczoną. Na początku filmu przytrafia się jej wiele ostatecznych rzeczy, z którymi nie potrafi sobie poradzić - opowiada aktorka. - Z jednej strony jest kompletnie zagoniona, z drugiej - wszystko próbuje skontrolować. Scenarzyści nie dają jej jednak takiej szansy, bo na Krysię spada grom z jasnego nieba, w postaci Maćka Musiała - dodaje i tłumaczy dlaczego tuż po rozpoczęciu zdjęć czuła się na planie jak nestor rodu.

W filmie zobaczymy także Mateusza Damięckiego. Jak aktor zbudował postać Zbyszka - piłkarskiego celebryty, kobieciarza i macho? O tym. m.in. w materiale Beaty Kwiatkowskiej.

***

Tytuł audycji: Stacja Kultura

Prowadzi: Kasia Dydo

Data emisji: 26.11.2018

Godzina emisji: 10.40

kul/ac