Każdy przegrany nastolatek mógł identyfikować się z Kurtem Cobainem Jordan Babula
Po prawie 30 latach od tego wydarzenia, w 25. rocznicę śmierci Kurta Cobaina, Goldberg wydaję biografię swojego podopiecznego. Znał go przecież jak mało kto, znał od początku aż do tragicznego końca. - "Wspominając Kurta Cobaina" to jest niezwykła opowieść, snuta przez osobę, która była najbliżej, nie tylko Kurta, ale i całego zjawiska, jakim w latach 90. była Nirvana - mówi Damian Sikorski.
Skubas: nowe piosenki to fotografie mojego życia
Rację przyznaje mu Jordan Babula i podkreśla, że Nirvana była esencją rocka. - Kurt Cobain był szczery i prawdziwy. Chodził w podartych dżinsach, zniszczonych trampkach i wyglądał tak, jakby go sukces w ogóle nie interesował. Jakby bardzo mu ciążył - opowiada dziennikarz muzyczny. - Kiedy śpiewał o bólu, słuchacz wiedział, że śpiewa o sobie samym.
Opowieść Danny'ego Goldberga o legendzie Nirvany, oparta na własnych wspomnieniach, relacjach rodziny i przyjaciół nigdy wcześniej nie upublicznianych, ukazuje postać Kurta w całkiem nowym świetle. Był domatorem, który marzył o szczęśliwej i wielodzietnej rodzinie. Chciał robić muzykę, ale nie zamierzał być produktem. Co więc takiego się stało, że w kwietniu 1994 roku odebrał sobie życie?
***
Tytuł audycji: Stacja Kultura
Prowadzi: Kasia Dydo
Materiał przygotował: Damian Sikorski
Data emisji: 3.12.2019
Godzina emisji: 10.30
kul/ac