Booker to osoba, która zajmuje się zapraszaniem artystów na festiwal. Jego praca wymaga podjęcia wielu wyzwań, jest trudna, a bywa i żmudna. Wszystko zaczyna się od pracy koncepcyjnej, odpowiedzi na pytanie kogo chcemy zaprosić na festiwal, a później trzeba się dogadać i dograć szczegóły. Musimy pamiętać o tym, że większe gwiazdy mają swoich menadżerów i prawników. Booker kontaktuje się właśnie z nimi.
Swojego booker ma festiwal Audioriver, który już od 15 lat odbywa się w Płocku, na malowniczej plaży nad Wisłą, tuż u stóp Wzgórza Tumskiego. W 2011 to był najbardziej liczny festiwal w Polsce, w 2013 roku organizatorzy zanotowali pierwszy soldout, a w już w 2014 roku mieli 80 artystów w line-upie, w tym kilkunastu z zagranicy.
Kiedy i jak booker zaczyna pracę?
- Zaczynamy od tego, że wyobrażamy sobie jak byśmy chcieli by program na dany rok wyglądał, a potem staramy się ten program zabookować - zdradza Leon, booker Audioriver Festival. - W ostatnich latach z reguły mamy około 80 procent tego co chcemy, z różnych powodów. W pierwszych pięciu latach działalności marzyliśmy sobie o różnych line-upach, których nam się w ogóle nie dało zrealizować. Byliśmy małoznaczącą impreza na rynku europejskim. Z czasem udało się zdobyć zaufanie agencji bookingowych, zdobyć zaufanie artystów. Jesteśmy rozpoznawalną marką w Polsce i na świecie. Dziś artyści chcą u nas grać. Ta praca jest dziś prostsza niż w początkowych latach - dodaje.
Audioriver Festival rośnie w siłę z roku na rok, ale rośnie też jego konkurencja. Letnich imprez na festiwalowej mapie Polski przybywa, dlatego też bookingowa konkurencja jest większa. - Co 3-4 lata zmienia się publiczność festiwalowa, tak mówią statystyki, więc wraz z nią zmieniają się trochę upodobania. To widać po programie. Są artyści popularni od dekady, ale też mnóstwo młodych, do których trzeba dotrzeć, zabookować, sprowadzić na festiwal - wyjaśnia rozmówca Gosi Jakubowskiej.
14:21 czwórka stacja kultura 18.07.2022 festiwal.mp3 Jak wygląda praca bookera przy festiwalu Audioriver - opowiada Leon, booker imprezy (Stacja Kultura/Czwórka)
Z pewnością pracę bookera ułatwia fakt, że grupa agencji bookingowych reprezentujących artystów jest dość wąska. Nam na przestrzeni 15 lat udało się zawiązać kontakty, program udaje się budować.
Na bookingu praca się nie kończy
Leon zdradza też, że dla niego praca bookera jest zajęciem dodatkowym, choć wymagającym wielu spotkań, maili, telefonów, podtrzymywania kontaktów. - Już trzy tygodnie po skończonym festiwalu zaczynamy kolejny proces bookingowy - wyjaśnia. - Po rezerwacji występu, ustaleniu przed kim i po kim artysta wystąpi, na jakiej scenie itd., wchodzi logistyka. W tym roku jest ona szczególnie trudna: na lotniskach jest chaos, dużo odwołanych lotów, trzeba to dograć, by wszyscy artyści dotarli na czas. Kolejny punkt to przewóz, zakwaterowanie, wyżywienie - dodaje.
Płock nie jest dużym miastem, dlatego i bazę noclegową ma dość ograniczoną. W rozmowie z Czwórką Leon zdradza, że niektórzy artyści kwaterowani są w Warszawie.
Jak zostać bookerem?
Niektórzy marzą o pracy bookera, ale zupełnie nie wiedzą, jak zaistnieć w tym świecie. - Ta branża nie jest zamknięta, można organizować swoje eventy i z małego promotora rosnąc do dużego, stać się istotnym bookerem na rynku - podpowiada Leon. - Można też rekrutować do takiej pracy - dodaje i przypomina historię jednego z dużych bookerów zagranicznych, który zaczynał jako kierowca jednego z DJów.
Leon szczególnie dumny jest z line-upu sceny głównej na tegorocznej odsłonie Audioriver Festivalu. Wśród gwizd zobaczymy m.in. The Blaze czy BCEE.
Audioriver Festival odbędzie się w Płocku w dniach 29-31 lipca.
***
Audycja: Stacja Kultura
Prowadzi: Kasia Dydo
Materiał: Małgorzata Jakubowska
Data emisji: 18.07.2022
Godzina emisji: 11.16
pj