- Jakich artystów usłyszymy podczas festiwalu Wschód Kultury - Inne Brzmienia?
- Muzyka i nie tylko - jakie wystawy będzie można odwiedzić w Lublinie?
- Gratka dla fanów literatury. Książki na festiwalu Wschód Kultury – Inne Brzmienia
- Jesteśmy poszukiwaczami "innych brzmień" w muzyce. Nasza nazwa jest jednocześnie rodzajem misji festiwalu. Szukamy ciekawych artystów i staramy się zapraszać do Lublina każdego roku zarówno prekursorów różnych gatunków muzycznych, odważnych "przełamywaczy ram", jak i ciekawych ludzi, którzy o swoją tożsamość i odrębność artystyczną wciąż walczą - tłumaczyła w rozmowie z Czwórką Agnieszka Wojciechowska, dyrektor festiwalu. - Choć każdego dnia powstają miliony godzin muzyki, tacy wyjątkowi artyści wciąż są i nasz tegoroczny line up został oparty właśnie na takich markach.
Od jazzu do elektroniki. Muzyka świata w Lublinie
"Inne brzmienia" to określenie, wokół którego organizatorzy wydarzenia budują historię festiwalu. - Młodsi artyści coraz chętniej i odważniej poszukują dźwięków w studiu, przełamują ramy tradycyjnych instrumentów - podkreślała gość Czwórki. Jak zaznaczała, drugi człon tytułu, czyli "Wschód Kultury" to odniesienie do poszukiwań organizatorów muzyki i twórców za naszą wschodnią granicą. - Poszukujemy tamtejszej muzyki, tego, czego słuchają młodzi ludzie, tego, co wybrzmiewa na ich ulicach. Niekoniecznie mainstremowych produktów eksportowych - zaznaczała.
W tym roku na scenie wystąpią m.in. legendarni artyści z Wielkiej Brytanii, czyli Ladytron. - To skład, który zagra dla swoich fanów, bo największe zamieszanie robili kilkanaście lat temu - opowiadała Agnieszka Wojciechowska. Z Niemiec do Lublina przyjedzie trio To Rococo Rot.
- Zespół zawiesił działalność ale udało nam się namówić ich na przyjazd. Zachęcam także do wysłuchania koncertu Stiana Westerhusa - podkreślała. Pojawią się też muzycy z Norwegii i Włoch. - Z Ukrainy przybędzie m.in. Ta Ukrainka. Ma świetny pomysł na siebie jako wokalistkę i mówi, że znalazła go właśnie tutaj, w naszym kraju - podkreślała Agnieszka Wojciechowska. Wystąpią też producenci muzyczni i DJ-e.
Festiwal nie tylko muzyczny. Będzie literacko i kulturalnie
Wschód Kultury - Inne Brzmienia to wydarzenie, które wystartuje w Lublinie, na błoniach pod zamkiem już 6 lipca i potrwa cztery dni. Choć filarem festiwalu jest muzyka, coś dla siebie znajdą tu również miłośnicy dobrej literatury czy sztuk wizualnych. - Będzie można zobaczyć m.in. Dominikę Czerniak-Chojnacką i jej plakaty "Z łapy". Artystka pokazuje, że za każdym dziełem stoi artysta, czyli czyjaś łapa, ręka. Jej plakaty są niezwykle celne, fajnie komentują rzeczywistość - mówiła Agnieszka Wojciechowska.
18:57 wschód_PR4_AAC 2023_07_04-10-16-35.mp3 Co wydarzy się podczas tegorocznego festiwalu Wschód Kultury - Inne Brzmienia? (Stacja Kultura/Czwórka)
Odwiedzić będzie można także wystawę fotografii Zofii Jabłońskiej. - To globtrotterka z Ukrainy, która urodziła się w 1907 roku. Podróżowała po całym świecie i odwiedzała nawet bardzo egzotyczne kraje i miejsca. To pionierka ukraińskiej fotografii, która dopiero niedawno została odkryta - opowiadała gość Czwórki. - Pojawi się także literatura m.in. autorów litewskich, nie zabraknie okazji do spotkań i dyskusji.
***
Tytuł audycji: Stacja Kultura
Prowadzi: Kasia Dydo
Gość: Agnieszka Wojciechowska (dyrektor festiwalu Wschód Kultury - Inne Brzmienia)
Data emisji: 04.07.2023
Godzina emisji: 11.28
kd