Wielka Parada Smerfów przejdzie ulicami Warszawy

Parada rozpocznie się dziś w samo południe na Krakowskim Przedmieściu: będzie Papa Smerf, Smerfetka i... platforma z kotem Klakierem. Wesoły pochód niebieskich bohaterów bajek, gdy już zwiedzi stolicę, rusza do innych polskich miast!

Na Placu Zamkowym na najmłodszych i nie tylko czekać ma wiele atrakcji. Będą zabawy, konkursy, gry i animacje. – Będzie także wspólne gwizdanie i nauka tańca – mówi Andrzej Szczerba, koordynator parady. – A nad pochodem będą się unosić trzy "wielkie, smerfne balony". Zapraszamy więc wszystkich tych, którzy kochają smerfy.

Jak zapowiadają organizatorzy, nie zabraknie głównych postaci ze słynnej bajki. W paradzie wezmą udział m.in. Papa Smerf, Smerfuś i Smerfetka. – Będzie można sobie z nimi robić zdjęcia, postacie wezmą też udział w różnych zabawach i konkursach – opowiada Szczerba.

O tym, jak skonstruowane są smerfne przebrania, słuchaj w rozmowie w "Stacji Kultura".

Paradzie będzie towarzyszyła platforma, na której pojawi się oczywiście kot Klakier. – Podczas jednego z quizów dla najmłodszych Klakier będzie też odpowiadał na pytania z wiedzy o smerfach, machając... siedmiometrowym ogonem – zapowiada Szczerba. Gargamel jednak na paradzie nie zawita. – Przecież chcemy być bezpieczni – pointuje Szczerba.

Smerfy to bajka, która zdawać by się mogło, lata świetności ma już za sobą. Dzieci z lat 80. są teraz zupełnie dorosłe i nie w głowie im śledzenie przygód niebieskich stworków. – Ale nowe pokolenie też doskonale zna smerfy! – zapewnia Szczerba. – Bo my, dorośli, sami chętnie wracamy do tych dobranocek, opowiadamy o nich naszym dzieciom, pokazujemy im bajki naszego dzieciństwa.

Andrzej Szczerba, jak na prawdziwego fana przystało, ma oczywiście swojego ulubionego smerfa. Jest nim… Laluś. – Bo on zmienia co jakiś czas swój image – uzasadnia Szczerba. – A Smerfetka może zmienić co najwyżej koszyczek.

Parada ma związek z premierą filmu fabularnego o smerfach, który polską premierę będzie miał już w sierpniu. Bohaterowie opowieści ze swojego lasu przenoszą się do współczesnego Nowego Jorku.

Po przemarszu przez Warszawę smerfy, zahartowane w miejskim środowisku, odwiedzą więc kolejne miasta w Polsce. W niedzielę będą w Krakowie pod Wawelem, a po trzech dniach urlopu odwiedzą Łódź, Katowice, Wrocław, Poznań i Trójmiasto.

Więcej o smerfnej sobotniej paradzie dowiesz się, słuchając całej rozmowy z audycji "Stacja Kultura".

(kd)