Mela Koteluk walczy z koncertową zapaścią

Polacy przestali chodzić na koncerty. Z uczestnictwem w tych wydarzeniach jest gorzej niż z czytelnictwem. Sytuację ma poprawić akcja zainicjowana przez tegoroczną debiutantkę, Melę Koteluk, "Nie bądź dźwiękoszczelny! Wspieraj żywą muzykę".

- Inspiracja wzięła się stąd, że, kiedy w lipcu zaczęłam planować swoją trasę koncertową, to okazało się, że jest problem z organizacją, i że w klubach ciężko jest wynegocjować stawkę nawet za dojazd – mówiła w Czwórce młoda artystka. Wszystko ze względu na postępującą już od dwóch lat recesję na rynku koncertowym i coraz mniejszą ilość osób decydujących się na zakup biletu.

>>Zobacz koncert Meli Koteluk w Czwórce<<

- Dotarliśmy do takich badań, z których wynika, że tylko 19% Polaków uczestniczyło w zeszłym roku w koncercie. Jest to o 6% mniej od tych, którzy kupili książkę – zwracała uwagę Mela Koteluk.

Szansę na poprawę sytuacji muzyków artystka upatruje w kampanii edukacyjnej, która wzorem takich akcji jak "Nie czytasz? Nie idę z tobą do łóżka" spopularyzowałaby uczestnictwo w muzycznych występach. - Chodzi o to, żeby kupno biletu nie było czymś niezwykłym, i żeby ludzie wiedzieli jak naprawdę wygląda sytuacja z organizowaniem koncertów, bo wokół tego narosło wiele mitów – opowiadał gość Kuby Kukli.

Pierwszy panel dyskusyjny związany z akcją "Nie bądź dźwiękoszczelny! Wspieraj żywą muzykę” odbył się 10 października w Warszawie. Aby dowiedzieć się do jakich wniosków doszli artyści posłuchaj nagrania audycji.

bch