W tym roku będzie można zobaczyć performatywne przedstawienie genialnego Teatru Derevo oraz film "Faust” Aleksandra Sokurowa, w którym jedną z głównych postaci gra Anton Adasinski, lider Teatru Derevo.
Na festiwalu wstąpi pięć zespołów teatralnych, wybranych spośród trzystu. W selekcji pomagali kuratorzy rosyjscy.
- Chcemy pokazać to, co jest najciekawsze, a według nas najciekawsze projekty to te, które są realizowane na styku różnych form. Interesuje nas łączenie muzyki na żywo z działaniami wideo, ruchem, obrazem i słowem - mówi Kostas Georgakopulos.
Przykładem takiego idealnego połączenia jest Teatr Akhe. Ich spektakle są błyskotliwym mariażem happeningu, sztuk plastycznych, instalacji, wideoartu i fotografii.
Ale Avant Art Festival to nie tylko teatr. Także muzyka.
- Nie dzielimy muzyki stylistycznie. Na festiwalu obok nowej muzyki elektronicznej Moa Pillara będzie można usłyszeć Benzo i jego osobiste impresje na temat Moskwy. Nas interesuje po prostu jakość - podkreśla gość "Stacji Kultura".
Na festiwalu będzie też kino. Aż szesnaście filmów pokazujących Rosję.
A na zamknięcie pokazany będzie premierowy, muzyczny spektakl "Sakhar”, w którym rosyjski dramaturg, Iwan Wyrypajew, występuje w trzech rolach - autora tekstów, reżysera i aktora.
We Wrocławiu, obok sztuki rosyjskiej oraz polsko-rosyjskich projektów koprodukcyjnych, wystąpią także artyści ze Szwajcarii, Włoch, Finlandii, Francji. Odbędzie się również cykl wykładów, dyskusji i warsztatów.
6.edycja Avant Art Festivalu odbędzie się w dniach 4-13 października we Wrocławiu pod patronatem Czwórki.
jl
