Tomasz Kopeć: kariery nie robi się przez przypadek, sławę trzeba zaplanować

Ostatnia aktualizacja: 02.12.2013 13:00
- Utalentowanych ludzi mamy na pęczki, jednak prawdziwą karierę robią nieliczni. Bo fortuna najbardziej sprzyja tym, którzy wiedzą, jak pomóc samym sobie - twierdzą autorzy poradnika "Z talentem do gwiazd. Jak robić karierę w show-biznesie".
Audio
  • Tomasz Kopeć radzi jak zrobić karierę w show-biznesie (Czwórka/Stacja Kultura)
Prawdziwa gwiazda świeci dłużej niż celebryta. Jeśli interesuje Cię rzetelna kariera sięgnij po poradnik Z talentem do gwiazd.
Prawdziwa gwiazda świeci dłużej niż celebryta. Jeśli interesuje Cię rzetelna kariera sięgnij po poradnik "Z talentem do gwiazd".Foto: Glow Images/East News

- W naszej książce jest mowa o tym, jak pomóc talentowi, który się posiada i co zrobić, żeby w pełni ten dar wykorzystać. Na każdej płaszczyźnie, także finansowej - tłumaczy Tomasz Kopeć. - Przypadek i zbieg okoliczności nie zagwarantują nikomu kariery. Bo kariera, żeby przynosiła zyski, wymaga szczegółowego planu i konsekwentnej realizacji. My podpowiadamy jak to zrobić najbardziej efektywnie.

Kopeć nie przez przypadek został współautorem tego wydawnictwa. Przez wiele lat miał styczność z show-biznesem jako dyrektor artystyczny wytwórni Pomaton EMI. Był także współtwórcą rynkowego sukcesu m. in. Justyny Steczkowskiej i Grzegorza Turnała.

- W ciągu 12 lat wziąłem udział w wydaniu ponad pięciuset płyt polskich artystów. I to w czasie, kiedy rynek muzyczny w Polsce dopiero się kształtował. Pomyślałem, że warto podzielić się moją wiedzą i zdobytym doświadczeniem - mówi gość "Stacji Kultura". - Zwłaszcza, że żyjemy w czasach, w których wielu osobom marzy się taka właśnie droga. Młodzi ludzie chcą żyć z muzyki, z aktorstwa; chcą zarabiać na swoim talencie.

"Z talentem do gwiazd. Jak robić karierę w show-biznesie" to książka, w której menedżerowie i współojcowie sukcesu wielu polskich artystów udzielają pomocnych wskazówek. Radzą czy warto korzystać z usług menedżera, odkrywają tajemnice przemysłu fonograficznego i działalności scenicznej, pokazują, jak właściwie dbać o wizerunek oraz wyjaśnią prawne aspekty "bycia artystą".

- Zdecydowanie odcinamy się od statusu "celebryty", bo o tym zjawisku niewiele mamy do powiedzenia - wyjaśnia rozmówca Kasi Dydo. - Oczywiście mamy świadomość, że żyjemy w czasach, w których szalone media w ciągu jednego dnia potrafią wykreować gwiazdę. Ale my piszemy o rzetelnej karierze, która opiera się na prawdziwym talencie, własnym repertuarze i szerokim gronie fanów. W tej książce pokazujemy, że dobre chęci nie wystarczą. Żeby zostać sławnym trzeba ciężko pracować.

(kul)

Zobacz więcej na temat: Czwórka rozrywka
Czytaj także

Pole dance - taniec z czarnym PR

Ostatnia aktualizacja: 24.10.2013 15:10
Jednoznacznie erotyczne konotacje powodują, że ten taniec nie budzi dobrych skojarzeń. Ale odkąd pole dance zaczęły uprawiać i gospodynie domowe, i sportsmenki, okazało się, że wymaga on niezwykłej zręczności i ma wiele wspólnego z akrobatyką.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Andrzej Mleczko: kiedy pytają mnie o inspiracje, mam ochotę zabić

Ostatnia aktualizacja: 27.11.2013 13:34
- Wieloznaczność tytułu najnowszej książki samego mnie rozczula, ponieważ ociera się i o erotykę, i o to, jakie głupoty gadają czasami ludzie - mówi Andrzej Mleczko. Znany rysownik sprezentował fanom kolejną porcję satyry na Polskę i nas samych.
rozwiń zwiń
Czytaj także

David Bond: jestem specjalistą od marketingu Matki Natury

Ostatnia aktualizacja: 28.11.2013 08:00
Nazywa się Bond, ale nie broni imienia Jej Królewskiej Mości tylko troszczy się o dzieciaki. Z myślą o nich stworzył projekt Wild Thing i próbuje wyrwać dzieci ze szponów nowych technologii.
rozwiń zwiń