Daniel Spaleniak. Co czyta, kiedy nie gra?
- Czas pandemiczny w dużej mierze przeznaczyliśmy na tworzenie nowych utworów. Ten pociąg już ruszył i nabiera tempa - zapowiadali muzycy w Czwórce. Zdradzili też, że oprócz komponowania, nadrabiali zaległości serialowe. Na czytanie książek jednak także znaleźli czas.
10:10 CZWÓRKA 14.09.2020 KULTURA blauka.mp3 Książki, do których warto zajrzeć polecają Georgina Tarasiuk i Piotr Lewańczyk, czyli muzycy duetu Blauka (Stacja Kultura/Czwórka)
Vienio i jego literacko-kulinarno-kosmiczne podróże
Patti Smith i jej "Poniedziałkowe dzieci" to pierwsza pozycja polecana przez Georginę Tarasiuk. - Tę książkę przeczytałam już jakiś czas temu i teraz jako pierwsza przyszła mi do głowy. Jest cały cykl, który Patti Smith napisała o swoim życiu i akurat ta część przypada na jej młodzieńczy okres, czyli lata 70. ubiegłego wieku - tłumaczyła wokalistka. Jak tłumaczyła, ta książka to "skarbnica inspiracji". - Jest tu wiele odnośników do tego, czym inspirowała się artystka podczas tworzenia, do tekstów kultury, poezji, sztuki. Cały okres jej dojrzewania to próba kreowania siebie, tworzenia własnych wizji. To dobra książka dla każdego - Mówiła Georgina Tarasiuk. Zaś Piotr Lewańczyk polecał "Źle urodzone. Reportaże o architekturze PRL-u" Filipa Springera. - To literatura reportażu, o architekturze lat 60. i 70. ubiegłego stulecia - mówił muzyk. - To temat za którym być może większość Polaków nie przepada, ale chyba tylko dlatego, że dziś do końca jej nie rozumiemy, nie zawsze zdajemy sobie sprawę z kontekstów, w jakich była tworzona. A o tym autor tej książki świetnie opowiada. To pozycja dla wszystkich, którzy wciąż nie rozumieją tamtej epoki.
Czytaj także:
Georgina Tarasiuk przyznała w rozmowie z Czwórką, że do tego cyklu szukała książek, które zrobiły na niej największe wrażenie. - Wśród polskich twórców była to Natalia Fiedorczuk i "Ulga" wydana w 2018 roku. Okazało się potem, że ilustracje stworzyła tu Izabela Kaczmarek, która jest także autorką okładek naszych trzech singli - wymieniała wokalistka. - Książka to historia napisana z perspektywy kobiecej. Narracja jest tu intymna, trochę smutna, mówiąca o poczuciu niedowartościowania, niespełnienia, o poszukiwaniu sensu. To książka, która zostawia czytelnika z dziurą w brzuchu. Skłania do refleksji. Choć czyta się ją lekko, po zakończeniu pozostaje zaciśnięte gardło.
Czytaj także:
"Misja", napisana przez francuskiego rolnika Michaela Desmarqueta, to kolejna pozycja polecana przez Piotra Lewańczyka. - Nikt nie wie, czy historia jest prawdziwa i to jest w niej najpiękniejsze - mówił muzyk. - To historia autora, który miałby zostać porwany przez istoty pozaziemskie. Na pierwszy rzut oka to ezoteryka, a tak naprawdę to dość drastyczne rozliczenie nas, jako ludzi. Opowiada o genezie życia, wykraczającej poza teorię ewolucji. Warto po nią sięgnąć, nawet jeśli nie do końca wierzymy w takie rzeczy, bo pozwala złapać spory dystans.
***
Tytuł audycji: Stacja Kultura
Prowadzi: Kasia Dydo
Rozmawiał: Damian Sikorski
Data emisji: 14.09.2020
Godzina emisji: 11.40
kd
