Złote Globy 2021 w cieniu pandemii. Omawiamy nominacje
Pierwszym z omawianych przez Kaję Klimek seriali jest "Grace i Grace". Serial był głośny kilka lat temu, wzbudzał wiele kontrowersji i wiele się o mim mówiło.
Posłuchaj
20:20 Czwórlka/Stacja Kultura - seriale 11.02.2021.mp3 Zapraszamy na cotygodniowy przegląd serial (Stacja Kultura/Czwórka)
- Wróciłam do niego teraz. Serial nakręcono na podstawie powieści Margaret Atwood, która w swoich historiach opisywała jak żyje się kobietom tu i teraz - mówi gość audycji. - Autorka potrafi wpleść ważne i aktualne tematy w opowieść historyczną i kostiumową. To sprawia, że z jednej strony się dystansujemy, jednak gdy zdamy sobie sprawę jak to wygląda z dzisiejszej perspektywy, to uderza jak obuchem. Atwood rzeczywiście potrafi te historie stworzyć i udało się to pięknie przenieść na ekran.
Źr. YouTube/Netflix/Alias Grace - trailer
Jak mówi prowadząca audycję Kasia Dydo, jest to bardzo psychologiczna opowieść. Grace jest młodą służącą, poznajemy ją jako dziewczynę, która musi znaleźć pracę, bo inaczej zginie. - Jest morderczynią, oskarżoną o zamordowanie swojego pracodawcy. Cały czas jest domniemanie niewinności ze względu na jej psychologiczne problemy - tłumaczy. - Jest to sprawa, która od lat elektryzuje widzów, ale i media. Pytanie kim był Grace? Czy była zmanipulowaną biedną dziewczyną, czy wyrachowaną, małoletnią zabójczynią? To pytanie stawia "Grace i Grace". Mimo, że to serial sprzed kilku lat, to nadal jest aktualny i świetnie się go ogląda.
Posłuchaj także:
"Firefly Lane", to nowy serial o przyjaźni, nakręcony na podstawie bestsellerowej powieści autorstwa Kristin Hannah.
To serial o przyjaźni dwóch kobiet, które tak naprawdę dzieli wszystko. - Połączył je przypadek, bo gdy były nastolatkami zamieszkały obok siebie. Kobiety przyjaźnią się przez całe życie, i to jest szczytny cel, żeby pokazać nam w tych trudnych czasach moc przyjaźni i to jest coś, co może nas przyciągnąć - mówi Kaja Klimek. - Jednak serial sam sobie kładzie kłody pod nogi, bo serwuje nam przeskoki czasowe pomiędzy sytuacjami. Bohaterki, raz są nastolatkami, raz są w aktualnym momencie życia, za chwilę akcja dzieje się 10 lat temu, by potem wysłać nas w przyszłość.
Polecamy książki. Kristin Hannah i jej "Firefly Lane"
Źr. YouTube/Netflix/ Firefly Lane - trailer
Chronologia jest więc zaburzona i można się w tym pogubić. Te same aktorki grają role bohaterek obecnie i dwadzieścia lat wcześniej. Co, jak twierdzi krytyk, nie wypada przekonująco. - Trochę tak to wygląda, jakby grafik się nie postarał. Mogło być lepiej - mówi. - Problematyczny jest sposób kreowania tych kobiet. Jesteśmy obserwatorami jak ta przyjaźń wygląda i jak toczy się przez całe życie. One jednak trwają i nie zawsze ta relacja jest cukierkowa. Czasem życie rzuca kłody pod nogi, jednak nie oczekiwałabym od tego serialu czegoś co, zrewolucjonizuje moje myślenie o tym jak powinna wyglądać przyjaźń pomiędzy dwoma kobietami.
"Dama i dale", to serial dokumentalny o Elizabeth Carmichael, która wymyśliła i wykreowała nowy rodzaj samochodu w latach 70. - Był to samochód trzykołowy, wyglądający trochę jak samochody z serii o Jamesie Bondzie lub filmu s-f - mówi Kaja Klimek.- Samochód nosi nazwę Dale a lady to Elizabeth Carmichael. To jest imponująca postać - taki życiorys, takie zwroty akcji. Po pierwszym odcinku mogę powiedzieć, że jest tam tyle życia i tyle treści, że można obdzielić cały zastęp ludzi.
Źr. YouTube/HBO/ The Lady and the Dale - trailer
Film opowiada autentyczną historię. Elizabeth była osobą transeksualną, przy okazji była postacią zbliżoną do granego przez Leonardo di Caprio, bohatera filmu "Złap mnie jeśli potrafisz". - Bardzo dużo przekrętów, pomysłów na działalność biznesową, liczna rodzina, problemy osobiste, ucieczki, zmiana tożsamości - mówi gość Czwórki. - To się wszystko niesamowicie w tym serialu kotłuje. I w tle mamy oszustwo i nagonkę na główną bohaterkę.
***
Tytuł audycji: Stacja Kultura
Prowadzi: Kasia Dydo
Gość: Kaja Klimek (krytyk filmowy)
Data emisji: 11.02.2021
Godzina emisji: 10.15
aw